Składnia
Jak powinno się mówić: „kierować czym” czy „kierować co”?
Obie formy są poprawne, lecz mają różne znaczenie. Kierować czymś znaczy ‘stać na czele czegoś, przewodzić czemuś, zarządzać czymś’, np. kierować firmą, ludźmi, zespołem, a także ‘sprawiać, że pojazd porusza się’, np. kierować samochodem, łodzią, końmi. Czasownik kierować łączący się z narzędnikiem nie wymaga dopełnienia. Natomiast kierować coś znaczy ‘prowadzić coś, nadawać czemuś kierunek, sprawiać, że ktoś lub coś gdzieś trafia’ np. kierować piłkę do bramki, oczy ku górze, kamerę w prawo, dotacje do przedsiębiorców, pozew do sądu, pacjenta do szpitala. Czasownik kierować łączący się z biernikiem wymaga dopełnienia.
Agata Miller
Czy poprawne jest zdanie „Kupimy cukru i herbaty”?
Czasownik kupić łączy się z biernikiem, gdy rzeczownik odnosi się do określonej ilości czegoś, natomiast w sytuacji, gdy mamy na myśli nieokreśloną ilość danego produktu, wtedy wymaga on zastosowania dopełniacza zwanego cząstkowym bądź partytywnym. Dopełniacz ten wskazuje, że mówimy o nieokreślonej i bezkształtnej części pewnej substancji, wyrażając znaczenie ‘trochę’. Zatem zdanie kupimy cukru i herbaty jest poprawne, gdy odnosimy je do nabycia jakiejś części z całości owych produktów: ‘kupimy pewną ilość cukru i herbaty’. Jednak w sytuacji, w której cukier i herbatę kupujemy zazwyczaj w opakowaniach jako określoną całość, najczęściej spotykaną formą jest: kupimy cukier i herbatę ‘kupimy opakowanie cukru i opakowanie herbaty’.
Ewelina Lechocka
Jak powinno się mówić: „udzielić urlopu” czy „udzielić urlop”?
Forma rzeczownika w kolokacji czasownikowej zależy od tego, z jakim przypadkiem łączy się ten czasownik, np. obrać (co?) jabłko, odczuwać (co?) tęsknotę. Czasownik udzielić łączy się z dopełniaczem: udzielić czegoś, zatem poprawna jest forma udzielić urlopu.
Agnieszka Kleczyńska
Która forma: „je” czy „go” jest poprawna w następującym zdaniu: „I tak me życie przeżyję do końca, nie pragnąc nigdy je//go powtórzyć”?
Ponieważ zaprzeczone czasowniki nie pragnie powtórzyć (tu pierwszy w formie imiesłowu przysłówkowego: nie pragnąc powtórzyć) wymagają określenia w dopełniaczu, należy użyć formy zaimkowej go, stanowiącej m.in. formę dopełniacza liczby pojedynczej rodzaju nijakiego (tu zastępującego rzeczownik życie). Gdyby zdanie miało postać twierdzącą, poprawny byłby biernik rodzaju nijakiego je: I tak me życie przeżyję do końca, pragnąc je powtórzyć.
Aleksandra Muszarska
Ewa Rogowska-Cybulska
Jak powinno się mówić: „większy dwa i pół razy” czy „większy dwa i pół raza”?
Powinno się mówić: większy dwa i pół razy, ponieważ wyraz raz w połączeniu z liczebnikami innymi niż pół i półtora przyjmuje formę razy. Dlatego mówimy i piszemy: dwa i pół razy (a nie: dwa i pół raza).
Sylwia Trzebiatowska
Czy poprawna jest konstrukcja: „Wzywa się Pana/Panią o przybycie do szkoły”?
Konstrukcja ta jest niepoprawna. Żaden ze słowników języka polskiego ani słowników poprawnej polszczyzny nie uznaje za poprawną konstrukcji wzywać kogoś o coś. Czasownik wzywać ‘zwrócić się do kogoś za apelem o coś’ tworzy schemat składniowy ktoś wzywa kogoś do czegoś, poprawna jest więc konstrukcja Wzywa się Panią do przybycia do szkoły. Moglibyśmy też użyć konstrukcji: wzywa się Pana/Panią do szkoły (z czasownikiem wzywać ‘kazać komuś stawić się gdzieś’). Natomiast z wyrażeniem o przybycie łączy się czasownik uprasza się: Uprasza się Pana/Panią o przybycie do szkoły. Ma on wprawdzie charakter urzędowy, ale urzędowo brzmi również konstrukcja z czasownikiem wzywa się.
Monika Matusiak
Gdzie są klucze: „na portierni” czy „w portierni”?
Klucze znajdują się w portierni, ewentualnie na portierni. Jak podaje „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” pod red. Andrzeja Markowskiego, poprawne użycie przyimków odnoszących się do słowa portiernia przedstawia się następująco: mówimy zostawić klucze w portierni lub potocznie na portierni, ale pracować na portierni (nie: w portierni).
Monika Matusiak
Jak mówimy: „trzydziestego września” czy „trzydziesty września”?
Według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego użycie form trzydziestego września lub trzydziesty września zależy od informacji, którą chcemy przekazać. Jeśli odpowiadamy na pytanie kiedy?, powinniśmy stosować liczebnik porządkowy w dopełniaczu, czyli w tym wypadku mówimy trzydziestego września. Jeśli odpowiadamy na pytanie jaki jest dzień?, który był dzień? itp., liczebnik porządkowy występuje w mianowniku, tj. trzydziesty września, a potocznie też w dopełniaczu, tj. trzydziestego września. Nazwę miesiąca zawsze stosujemy w dopełniaczu.
Jak przeczytać połączenie „6 drzwi”?
W tym połączeniu należy użyć liczebnika zbiorowego. Liczebniki te łączą się m.in. z rzeczownikami mającymi tylko liczbę mnogą (pluralia tantum), np. czworo ust, dziesięcioro wrót, pięcioro skrzypiec. Do takich rzeczowników należy też rzeczownik drzwi, zatem „6 drzwi” należy przeczytać sześcioro drzwi.
Małgorzata Trzebiatowska
Jak powinno się mówić: „półtora torebki cukru” czy „półtorej torebki cukru”?
Powinniśmy mówić: półtorej torebki cukru. Półtorej jest formą rodzaju żeńskiego liczebnika ułamkowego półtora, a taki przecież rodzaj ma rzeczownik torebka.
Monika Matusiak
Jak powinno się mówić: „strażnik pilnował kobiet” czy „strażnik pilnował kobiety”?
Gdy chodzi o więcej niż jedną kobietę, poprawne jest zadnie Strażnik pilnował kobiet, ponieważ czasownik pilnować rządzi dopełniaczem: ktoś pilnuje kogoś lub czegoś. Formą dopełniacza liczby mnogiej rzeczownika kobieta jest oczywiście forma kobiet.
Zdanie Strażnik pilnował kobiety też jest poprawne, ale tylko wówczas, gdy informuje ono o jednej kobiecie, której pilnował strażnik.
Monika Matusiak
Czy można użyć sformułowania „pięcioro osób”?
Wyraz osoba jest rodzaju żeńskiego i nie zawiera informacji o płci, toteż sformułowanie pięcioro osób zamiast pięć osób jest niepoprawne. Liczebników zbiorowych używamy dla wyróżnienia grupy różnopłciowej tylko w połączeniu z rzeczownikami rodzaju męskiego mogącymi odnosić się w liczbie mnogiej do osób różnej płci, np. pięcioro ludzi ‘pięć osób różnej płci’ (ale pięciu ludzi ‘pięciu mężczyzn’), pięcioro uczniów ‘pięć osób, wśród których są zarówno uczniowie, jak i uczennice’ (ale pięciu uczniów ‘pięciu chłopców’, pięć uczennic ‘pięć dziewczynek’).
Z jakimi liczebnikami łączy się rzeczownik „sanki”?
Z policzalnymi rzeczownikami występującymi tylko w liczbie mnogiej, do których należy rzeczownik sanki, łączą się w języku polskim liczebniki zbiorowe. Mówimy zatem np. dwoje sanek, troje sanek, czworo sanek, sześcioro sanek, jedenaścioro sanek, sto dwadzieścia troje sanek, tysiąc dwieście piętnaścioro sanek itd. Rzeczownika sanki nie należy łączyć z rzeczownikiem pary (nie mówimy więc np. cztery pary sanek). Oprócz wyrazu sanki do pluraliów tantum wchodzących w związek z liczebnikami zbiorowymi należą m.in. sanie, drzwi, grabie, skrzypce, imieniny, urodziny, nóżęta, rączęta, a także nazwy par małżeńskich, np. wujostwo, premierostwo, małżonkowie, dziadkowie, kochankowie, Andrzejowie ‘Andrzej z żoną’, rodzice, nowożeńcy, oblubieńcy, a także rzeczownik państwo w znaczeniu osobowym, niekoniecznie jednak odnoszący się do dwóch osób.
Sylwia Trzebiatowska
Czy można powiedzieć „dwa cielątka”, czy tylko „dwoje cielątek”?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, liczebników zbiorowych używamy m.in. z rzeczownikami rodzaju nijakiego nazywającymi istoty młode zakończonymi w mianowniku liczby pojedynczej na ‑ę, np. dwoje cieląt, troje szczeniąt, siedmioro kacząt, jedenaścioro dziewcząt. Rzeczownik cielątko nie należy do tej grupy, ponieważ w mianowniku liczby pojedynczej ma końcówkę ‑o, nie zaś końcówkę ‑ę. Wyraz ten łączy się zatem z liczebnikami głównymi, toteż poprawne jest tylko połączenie dwa cielątka.
Aleksandra Muszarska
Ewa Rogowska-Cybulska
Jak należy mówić: „2,42 raza” czy „2,42 razy”?
Poprawnie piszemy: 2,42 razy (większy lub mniejszy) i mówimy: dwa i czterdzieści dwie setne razy (większy lub mniejszy). Wynika to z reguły podanej w haśle raz przez Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego: „W połączeniu z wyrazami pół i półtora poprawna jest konstrukcja z formą raza, np. pół raza, półtora raza, z pozostałymi liczebnikami, także ułamkowymi, poprawna jest konstrukcja z formą razy. Np.: Trzy i pół razy (nie: raza) większy. Sześć i trzy dziesiąte razy (nie: raza) tyle”.
Klaudia Piotrowiak
Czy poprawne jest połączenie „troje okien”?
Połączenie troje okien jest niepoprawne, ponieważ wyraz okno nie należy do rzeczowników łączących się z liczebnikami zbiorowymi, tj. ani nie jest rzeczownikiem występującym tylko w liczbie mnogiej (por. troje sanek), ani nie jest nazwą istoty młodej rodzaju nijakiego zakończoną na -ę (por. troje szczeniąt), ani nie nazywa obiektów występujących tylko w parach (por. dwoje oczu), ani nie jest rzeczownikiem odnoszącym się do grup osób różnopłciowych (por. troje studentów). Powinno się zatem mówić trzy okna. Błędne połączenie troje okien powstało zapewne pod wpływem fałszywej analogii do poprawnego połączenia troje drzwi.
Która wersja jest poprawna: „prosimy o przyjęcie dwoje dzieci” czy „prosimy o przyjęcie dwojga dzieci”?
Problem dotyczy odmiany liczebników zbiorowych, które określają liczbę osób młodych i ludzi różnej płci oraz łączą się z rzeczownikami występującymi tylko w liczbie mnogiej. Liczebnik zbiorowy przyjmuje formę wymaganą przez wyraz nadrzędny, a w tym połączeniu jest nim rzeczownik odczasownikowy przyjęcie, który wymaga dopełniacza. Zatem poprawną będzie forma: przyjęcie (kogo? czego?) dwojga dzieci.
Jak mówimy: „kawa z półtora łyżeczki” czy „kawa z półtorej łyżeczki”?
Mówimy półtorej łyżeczki, gdyż w rodzaju żeńskim, który charakteryzuje rzeczownik łyżeczka, liczebnik ułamkowy odpowiadający liczbie 1,5 występuje w formie półtorej.
Weronika Formela
Która forma jest poprawna: „osiem i pół razy” czy „osiem i pół raza”?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, „w połączniu z wyrazami pół i półtora poprawna jest konstrukcja z formą raza, np. pół raza, półtora raza, z pozostałymi liczebnikami, także ułamkowymi, poprawna jest konstrukcja z formą razy”. W świetle tej reguły połączenie, którego dotyczy pytanie, musi zawierać formę razy. Jedynie poprawną konstrukcją jest zatem osiem i pół razy.
Czy należy pisać „poprawki w dokumentach”, czy forma „poprawki na dokumentach” jest zła?
Rzeczownik poprawki łączy się z wyrażeniem przyimkowym określającym miejsce nanoszenia poprawek za pośrednictwem czasownika i to od tego czasownika zależy, jaki przyimek wystąpi w wyrażeniu przyimkowym.
Na temat łączliwości czasownika nanosić w zwrocie nanosić poprawki wypowiadała się w 2002 r. Rada Języka Polskiego (http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=256:nanosi-na-nanosi-do-&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58). Odwołując się do zawartości hasła nanosić w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, sekretarz Rady uznała, że poprawne są dwie konstrukcje: nanosić coś na coś (nanosić poprawki na dokumenty) oraz nanosić coś do czegoś (nanosić poprawki do dokumentów), natomiast konstrukcja nanosić poprawki w dokumentach, nienotowana w haśle nanosić, nie jest poprawna. To rozstrzygnięcie było jednak wobec połączenia nanosić poprawki w dokumentach zbyt surowe, Wielki słownik poprawnej polszczyzny notuje je bowiem pod hasłem dokumenty, a zatem również konstrukcja nanosić poprawki na dokumentach jest poprawna.
Niestety, Wielki słownik poprawnej polszczyzny nie rejestruje połączenia poprawki na dokumentach. Jeśli jednak nanosimy poprawki do dokumentów, to te poprawki występują w dokumentach (jak: jechać do miasta – być w mieście), a jeśli nanosimy poprawki na dokumenty, to powinny one występować na dokumentach (jak: jechać na wyspę – być na wyspie). Połączenie poprawki na dokumentach też zatem należy uznać za poprawne. Jest ono jednak w tekstach rzadsze niż poprawki w dokumentach. Wyszukiwarka Google zwraca dla połączenia poprawki na dokumentach tylko 951 wyników, podczas gdy dla połączenia poprawki w dokumentach – aż 24 tys. wyników.
Ewa Rogowska-Cybulska
Która forma liczebnika „pierwszy” jest poprawna: „pierwsze/pierwszych pięć wydań ukazało się...”?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, określenie podmiotu liczebnikowo-rzeczownikowego (tu: pięć wydań) odmieniane jak przymiotnik (tu: te/tych), które występuje przed liczebnikiem, może mieć formę dopełniacza lub mianownika, a więc poprawne są obie konstrukcje: pierwsze pięć wdań ukazało się… i pierwszych pięć wydań ukazało się… Natomiast gdy takie określenie występuje po liczebniku, musi przybrać formę dopełniacza: pierwszych pięć wydań ukazało się…
Jak należy czytać liczebnik w wyrażeniu „32 dzieci”?
W wypadku połączeń liczebników wielowyrazowych z wyrazem dzieci przynajmniej ostatni element liczebnikowy musi być wyrażony liczebnikiem zbiorowym, liczebnikami zbiorowymi mogą być też dwa ostatnie elementy wyrażenia liczebnikowego, poprawna jest zatem zarówno konstrukcja trzydzieści dwoje dzieci, jak i trzydzieścioro dwoje dzieci.
Karolina Bąkowska
Czy poprawne jest zdanie: „Wziął udział w spotkaniu poświęconemu Powstaniu Styczniowemu”?
Podane zdanie nie jest poprawne. Powinno mieć oczywiście postać: Wziął udział w spotkaniu poświęconym Powstaniu Styczniowemu, rzeczownik w spotkaniu wymaga bowiem od swego określenia miejscownika. Niepoprawna forma celownika poświęconemu pojawiła się pod wpływem nieuprawnionej analogii do końcówek dwu rzeczowników o końcówce ‑u, a których jeden poprzedza ten imiesłów, a drugi po nim następuje.
Której formy należy używać: „w odpowiedzi na pismo” czy „odpowiadając na pismo”?
Obie formy są poprawne, ale według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego lepszy jest zwrot odpowiadając na pismo, ponieważ wyrażenie w odpowiedzi na pismo jest konstrukcją typowo urzędową. Jeśli zastosujemy formę odpowiadając na pismo, należy jednak pamiętać, że podobnie jak w wypadku innych konstrukcji z imiesłowami przysłówkowymi, zdanie, które następuje po tej formie, musi mieć podmiot w pierwszej osobie, zwykle liczby mnogiej, np. Odpowiadając na pismo, uprzejmie informujemy, że...
Która konstrukcja jest poprawna: „inauguracja roku akademickiego na politechnice” czy „inauguracja roku akademickiego w politechnice”?
Według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego rzeczownik politechnika w znaczeniu ‘wyższa uczelnia techniczna’ łączy się z przyimkiem na, np. studiować na politechnice, wykładać na politechnice, zdawać na politechnikę, natomiast w znaczeniu ‘budynek, w którym mieści się taka uczelnia’ – z przyimkiem w, np. umówić się w politechnice. Poprawne jest zatem połączenie inauguracja roku akademickiego na politechnice.
Jak należy mówić: „zapraszamy na myjnię samochodową” czy „zapraszamy do myjni samochodowej”?
W starannej polszczyźnie powinno się mówić: zapraszamy do myjni samochodowej, podobnie jak idziemy do fabryki, do zakładu, do magazynu, do hali itp. Spotykana w potocznej polszczyźnie konstrukcja zapraszany na myjnię ma charakter środowiskowy, podobnie jak formy idziemy na fabrykę, na zakład, na magazyn, na halę, o których w haśle dotyczącym przyimka do tak właśnie pisze Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego.
Która forma jest poprawna: „umowa wykonania usługi” czy „umowa na wykonanie usługi”?
W świetle informacji zawartych w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, formą poprawną jest zarówno umowa wykonania usługi, jak i umowa na wykonanie usługi. W haśle umowa składnię z dopełniaczem reprezentują przykłady umowa najmu i umowa kupna-sprzedaży, a o składni z przyimkiem na czytamy w uwadze poprawnościowej: „Umowa o coś (pot. na coś) (jeśli wymienione są świadczenia, do których zobowiązuje się jedna strona, np. umowa o pracę, umowa o dzieło”.
Agnieszka Tańska
Która forma jest poprawna „Firma świadczy usługi dla osób fizycznych” czy „Firma świadczy usługi osobom fizycznym”?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, czasownik świadczyć tworzy następujący schemat składniowy: ktoś, coś świadczy coś komuś, czemuś (nie: dla kogoś). Poprawna jest zatem zdanie: Firma świadczy usługi osobom fizycznym.
Gabriela Lustyk
Która forma jest poprawna: „pół procenta” czy „pół procent”?
Poprawna formą jest pół procent. Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, w połączeniu wyrazu procent ‘setna część czegoś’ z liczebnikami ułamkowymi, do których należy pół, w każdym przypadku występuje bezkońcówkowa forma procent.
Czy poprawna jest forma: „Pan nie zwraca uwagę...”?
Nie, poprawna forma to Nie zwraca Pan uwagi… Czasownik zwracać łączy się z biernikiem, np. zwraca uwagę, książki, pieniądze, ale jego zaprzeczenie – z dopełniaczem, np. nie zwraca uwagi, książek, pieniędzy.
Agnieszka Tańska
Ewa Rogowska-Cybulska
Która konstrukcja jest poprawna: „oszczędzać prąd” czy „oszczędzać prądu”?
Dawniej w znaczeniu ‘zużywać w małych ilościach’ czasownik ten łączył się z dopełniaczem, np. oszczędzać wody, prądu, a w znaczeniu ‘nie niszczyć, szanować’ – z biernikiem, np. oszczędzać zdrowie, wzrok. Dziś biernik używany jest już w obydwu znaczeniach, a więc mówimy także oszczędzać prąd, wodę. Jak jednak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, w pierwszym znaczeniu nadal dopuszczalny jest także dopełniacz, choć jest on już stosowany w tej konstrukcji rzadko. Reasumując, obie formy są poprawne.
Iga Waldzińska
Która konstrukcja wyrazowa jest poprawna: „nadać bieg sprawie” czy „nadać bieg sprawy”?
Poprawny jest zwrot nadać bieg sprawie, zbudowany według schematu nadać – coś – komuś/czemuś. Konstrukcję tę notuje m.in. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego pod hasłem nadać, definiując ją jako ‘powodować, żeby coś zostało załatwione (zwykle sprawy urzędowe)’ i ostrzegając przed błędną formą nadawać biegu sprawie.
Jak należy mówić: „dwadzieścia jagniąt” czy „dwadzieścioro jagniąt”?
Należy mówić dwadzieścioro jagniąt. Do rzeczowników zakończonych w liczbie pojedynczej na ‑ę, w liczbie mnogiej zaś na ‑ęta, w starannej polszczyźnie odnoszą się liczebniki zbiorowe (takie jak dwoje, troje, czworo, dwadzieścioro itd.). Według Nowego słownika poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego potocznie dopuszczalne są również połączenia z liczebnikami głównymi, a więc w tym wypadku dwadzieścia jagniąt.
Agnieszka Tańska
Piszemy „4 luty” czy „4 lutego”? Jak należy odczytywać w tym zapisie cyfrę „4”?
Piszemy (i mówimy) 4 lutego, ponieważ – jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny –
nazwę miesiąca stawiamy (i odczytujemy w datach zapisanych cyframi) zawsze w dopełniaczu. Natomiast cyfrę 4 należy odczytywać czwartego lub czwarty, w zależności od tego, na jakie pytanie odpowiadamy. Jeśli odpowiadamy na pytanie kiedy?, używamy formy czwartego lutego, gdy zaś dajemy odpowiedź na pytanie jaki jest/był/będzie dzień?, w polszczyźnie starannej posługujemy się formą czwarty lutego, a w polszczyźnie potocznej – formą czwartego lutego.
Forma czwarty luty jest poprawna tylko wtedy, gdy występuje nie w dacie, lecz w zdaniach typu To już czwarty luty w jej krótkim życiu.
Agnieszka Tańska
Ewa Rogowska-Cybulska
Powinno się mówić „5,3 raza” czy „5,3 razy”?
Powinno się mówić 5,3 razy. Jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, formy raza należy używać w połączeniu z wyrazami pół i półtora, natomiast z pozostałymi liczebnikami, także ułamkowymi, poprawna jest konstrukcja z formą razy.
Agnieszka Tańska
Ewa Rogowska-Cybulska
Czy poprawne są wyrażenia: "rozwiązania dla firm", "rozwiązania dla biznesu"?
Użycie konstrukcji rozwiązania dla (czegoś) pokazują liczne przykłady na stronie Korpusu języka polskiego, np. rozwiązania dla miast przyszłości; praktyczne rozwiązania dla Windows NT; rozwiązania dla energetyki; nowe rozwiązania dla Polski; kompleksowe rozwiązania dla poligrafii; Siemens oferuje również rozwiązania dla przemysłu stoczniowego; itp.
Wyrażenie rozwiązania dla według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego rozumieć należy jako sposoby załatwienia czegoś, katalog pomysłów, projektów i ich realizacji. Wyrażenia rozwiązania dla firm, rozwiązania dla biznesu są poprawne.
Ewa Lubiszewska
Która forma jest poprawna: "pasja dla zwierząt" czy "pasja do zwierząt"(jako tłumaczenie angielskiego "passion for pets")?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego podaje, że wyraz pasja występuje w konstrukcji: pasja czegoś albo pasja do czegoś (nie: dla czegoś), zatem forma poprawna to pasja do zwierząt.
Ewa Lubiszewska
Czy poprawna jest konstrukcja: "Pluton, za jedyny obowiązek mający pilnowanie drogi..."?
Poprawność tej konstrukcji budzi wątpliwości. We fragmencie zdania czytamy, że pluton ma coś za obowiązek. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego podaje, że obowiązek można spełniać, wypełniać; możnapoczuwać się do obowiązku, dopełniać obowiązku, robić coś z obowiązku, przyjąć na siebie obowiązki; mieć obowiązek czegoś. Mówimy również o obowiązku kogoś– wobec kogoś, względem kogoś, w stosunku do kogoś, jednak nie ma mowy o konstrukcji typu mieć coś za obowiązek.
Podana forma nie jest również odnotowana w użyciach przez Korpus języka polskiego. W związku z powyższym zdanie powinno przyjąć inną postać– np. „Pluton, którego jedynym obowiązkiem jest pilnowanie drogi…”
Ewa Lubiszewska
Jak powinno się mówić: „przyjąć pacjenta na oddział” czy „przyjąć pacjenta do oddziału”?
Należy mówić przyjąć pacjenta na oddział, ponieważ rzeczownik oddział ‘część szpitala’ łączy się z przyimkiem na, natomiast wyrażenie do oddziału odnosi się do oddziału wojskowego, np. przyjąć żołnierza do oddziału.
Czy zwrot „pisać protokół z zebrania” jest poprawny?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego jako poprawną podaje jedynie konstrukcję protokół zebrania. Wyrażenie to jest przekształceniem zwrotu protokołować zebranie, w którym nie występuje przyimek z.
Gabriela Lustyk
Która forma jest poprawna: „życzymy wiele łask Bożych” czy „życzymy wielu łask Bożych”?
Poprawna forma to życzymy wielu łask Bożych, ponieważ czasownik życzyć łączy się ze swoim określeniem w dopełniaczu (czego życzymy?), a dopełniaczem zaimka wiele (łask Bożych) jest forma wielu (łask Bożych).
Która forma jest poprawna: „Wyborny smak zawdzięcza zastosowaniu aż pięciu odmian/odmianom chmielu”?
Poprawna jest forma odmian, ponieważ liczebnik pięciu ma w tym zdaniu formę dopełniacza, zależną od rzeczownika odczasownikowego zastosowaniu. Forma celownika odmianom byłaby poprawna w zdaniu Wyborny smak zawdzięcza aż pięciu odmianom chmielu, w którym liczebnik pięciu też ma formę celownika.
Gabriela Lustyk
Jak należy mówić „zamki w dwojgu drzwiach” czy „zamki w dwojgu drzwi”?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, liczebniki zbiorowe w miejscowniku łączą się ze swymi określeniami w związku zgody, poprawne jest zatem wyrażenie zamki w dwojgu drzwiach.
Której formy wyrazu „Pani”: „Pani” czy „Panią” należy użyć w sformułowaniu „w związku z powołaniem Panią/Pani na stanowisko starosty...”?
Poprawne sformułowanie to: w związku z powołaniem Pani na stanowisko starosty, ponieważ rzeczownik powołanie łączy się z rzeczownikiem w dopełniaczu (Pani), a nie w bierniku (Panią).
Bartosz Makarewicz
Czy w wyrażeniu „w miejscu zagrażającym bezpieczeństwu ruchu” forma „bezpieczeństwu” została użyta poprawnie?
Tak, w podanym wyrażeniu imiesłów zagrażającym łączy się z rzeczownikiem w celowniku, a bezpieczeństwu jest poprawną formą celownika rzeczownika bezpieczeństwo (przyjmuje on końcówkę ‑u, ponieważ taką końcówką mają w celowniku wszystkie rzeczowniki rodzaju nijakiego).
Bartosz Makarewicz
Która forma jest poprawna: „użyczyć niepublikowane zapiski” czy „użyczyć niepublikowanych zapisków”?
Poprawną formą jest użyczyć niepublikowanych zapisków, ponieważ czasownik użyczyć rządzi dopełniaczem, nie zaś biernikiem, np. użyczyć lokatorom pokoju, użyczyć rządowi poparcia.
Bartosz Makarewicz
Czy można powiedzieć „usiłowanie narażenia ją”?
Taka konstrukcja jest niepoprawna, ponieważ rzeczownik narażenie wymaga dopełniacza (kogo? czego? – usiłowanie narażenia jej), a nie biernika (kogo? co?). Biernika wymaga natomiast czasownik narazić, od którego pochodzi rzeczownik narażenie, zwrot usiłować narazić ją jest więc poprawny.
Gabriela Lustyk
Mówimy „udzielić rabatu” czy „udzielić rabat”?
Poprawna forma to udzielić rabatu, ponieważ według Nowego słownika poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego czasownik udzielać łączy się z dopełniaczem, nie zaś z biernikiem, np. Bank udziela kredytów (nie: kredyty); Siostra udzielała mi pierwszych wskazówek (nie: pierwsze wskazówki) gry na flecie; Lekarz chętnie udzielał wyjaśnień (nie: wyjaśnienia).
Mówi się „sztuka w trzech aktach”. A jak dokończyć wyrażenie „sztuka w tysiącu... [akty]”?
To wyrażenie powinno brzmień sztuka w tysiącu aktów, ponieważ – jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego – liczebniki tysiąc, milion, miliard i bilion mają odmianę rzeczownikową i rząd dopełniaczowy.
Czy forma „uwagę” w zdaniu „Pan nie zwraca uwagę (...)” jest poprawna?
Nie jest to forma poprawna. Poprawną formą jest Pan nie zwraca uwagi (...). Czasownik nie zwracać wymaga od łączącego się z nim rzeczownika dopełniacza (tu: uwagi), natomiast z biernikiem łączy się czasownik niezaprzeczony zwraca (tu: uwagę).
Bartosz Makarewicz
Jak jest poprawnie: „Na pierwszym piętrze zakwaterowano około sto/stu kobiet”?
Poprawne sformułowanie to: Na pierwszym piętrze zakwaterowano około stu kobiet, ponieważ przyimek około łączy się z rzeczownikiem w dopełniaczu.
Bartosz Makarewicz
Jak przeczytać liczebnik w zdaniu: „Ma około 160 mln lat”?
Przyimek około łączy się z rzeczownikami w dopełniaczu, podane zdanie należy zatem odczytać: Ma około stu sześćdziesięciu milionów lat.
Gabriela Lustyk
Mówimy „nadawać ton” czy „nadawać tonu”?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego notuje tylko zwrot nadawać ton czemuś ‘wpływać na kształt, charakter czegoś’ i przestrzega przed zamianą w tym zwrocie formy ton na tonu.
Gabriela Lustyk
Czy sformułowanie „starał się bronić własne przekonania” jest poprawne?
Poprawną formą jest: Starał się bronić własnych przekonań, ponieważ czasownik bronić łączy się z rzeczownikiem w dopełniaczu (tu: przekonań), nie zaś w bierniku (tu: przekonania).
Bartosz Makarewicz
Czy „28 kwiecień” to forma poprawna?
Poprawnie piszemy tę datę 28 kwietnia, a więc nazwa miesiąca występuje w niej w dopełniaczu. Jeśli podane wyrażenie jest odpowiedzią na pytanie kiedy?, w dopełniaczu używamy również towarzyszącego jej liczebnika porządkowego, a więc mówimy dwudziestego ósmego kwietnia. Jeśli natomiast wyrażenia tego używamy w odpowiedzi na pytanie który jest/był/będzie dzień?, liczebnik porządkowy powinien wystąpić w mianowniku, np. Dziś jest dwudziesty ósmy kwietnia, ale potocznie możemy też powiedzieć Dziś jest dwudziestego ósmego kwietnia.
Mówimy „21 grudzień” czy „21 grudnia”?
Mówimy 21 grudnia, tj. nazwa miesiąca występuje w tej konstrukcji w dopełniaczu. Jeśli natomiast chodzi o liczebnik porządkowy, to sposób jego odczytywania zależy od pytania, na które odpowiedzią jest to wyrażenie. Na pytanie kiedy? odpowiadamy dwudziestego pierwszego grudnia, natomiast na pytanie który dziś dzień? (lub podobne) – dwudziesty pierwszy grudnia albo (potocznie) dwudziestego pierwszego grudnia.
Czy poprawne jest zdanie: „Jednolitą i niepodzielną władzę państwa skupia prezydent Rzeczypospolitej” ?
Przytoczone zdanie jest niepoprawne pod względem składniowym. Czasownik skupiać ma następujący schemat składniowy: skupiać coś gdzieś, a więc poprawne jest zdanie Jednolitą i niepodzielną władzę w państwie skupia prezydent Rzeczypospolitej.
Jak powinniśmy mówić: „użyto cewnik” czy „użyto cewnika” ?
Formą poprawną jest użyto cewnika, ponieważ czasownik użyć narzuca łączącym się z nim rzeczownikom formę dopełniacza (kogo? czego? – cewnika).
Monika Kroplewska
Która konstrukcja jest poprawna: „sterować łódkę” czy „sterować łódką” ?
Poprawna konstrukcja to sterować łódką, ponieważ czasownik sterować łączy się z narzędnikiem (sterować kim? czym? – łódką, też dronem, samolotem, pojazdem, gospodarką, ruchem, partią itp.), a nie z biernikiem (kogo? co? – łódkę).
Monika Kroplewska
Która konstrukcja jest poprawna: „statek nabrał wody” czy „statek nabrał wodę”?
Jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny, czasownik nabrać/nabierać w znaczeniu ‘wypełniać się czymś’ rządzi dopełniaczem (coś nabiera czegoś), należy zatem mówić statek nabrał wody. Formę wody w połączeniu z czasownikiem nabrać zawiera m.in. związek frazeologiczny nabrać wody w usta, co powinno nam ułatwić zapamiętanie tej konstrukcji. Oboczny rząd biernikowy ma natomiast czasownik nabrać w znaczeniu ‘czerpać trochę płynu, czegoś sypkiego itp.’ (ktoś nabiera czegoś albo – rzadziej – coś), np. nabiera ziemi/ziemię na łopatę, nabrał lodów/lody z pudełka, nabierz na place żelu/żel.
Piotr Zdziarstek
Czy poprawne jest zdanie: „Podejrzanym przedstawiono zarzuty nielegalnego posiadania oraz handlu bronią” ?
Zdanie to jest niepoprawne, ponieważ rzeczownik posiadanie wymaga od określającego go rzeczownika dopełniacza (tu: posiadania broni), natomiast rzeczownik handel – narzędnika (tu: handlu bronią). Poprawne jest zdanie: Podejrzanym przedstawiono zarzuty nielegalnego posiadania broni oraz handlu nią.
Czy poprawne jest zdanie „Do emerytury brakowało jej około dwa lata” ?
Poprawna wersja tego zdania to: Do emerytury brakowałoby jej około dwóch lat. Przyimek około łączy się zawsze z dopełniaczem, co podaje m.in. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego.
Ada Karpińska
Jak poprawnie dokończyć fragment „ocenianie toku rozumowania”: „a nie końcowy wynik” czy „a nie końcowego wyniku”?
Należy użyć formy a nie końcowego wyniku, ponieważ rzeczownik ocenianie wymaga od określającego go rzeczownika formy dopełniacza. Formą biernika rządzi czasownik oceniać, por. oceniać tok rozumowania, a nie końcowy wynik.
Która forma jest poprawna: „dwadzieścioro jagniąt” czy „dwadzieścia jagniąt”?
Obie formy są poprawne, choć druga z nich tylko w polszczyźnie potocznej. Według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego rzeczownik jagnię, podobnie jak inne zakończone na -ę rzeczowniki nazywające istoty niedorosłe, w liczbie mnogiej łączy się z liczebnikami zbiorowymi (typu dwoje, troje, dwadzieścioro itd.), ale potocznie dopuszczalne są też połączenia z liczebnikami głównymi (typu dwadzieścia).
Dominika Potocka
Jak poprawnie dokończyć zdanie „brak informacji o zgonie profesora sztuki”: „A. Poszowskim” czy „A. Poszowskiego”?
Nazwisko Poszowski jest w tym zdaniu przydawką rzeczowną pozostającą w związku zgody z rzeczownikiem profesor, powinno więc wystąpić podobnie jak ten rzeczownik w dopełniaczu. Poprawna forma to zatem: A. Poszowskiego.
Ada Karpińska
Czy poprawny jest następujący fragment zdania: „pozwoli zarejestrować cię jako dawca szpiku”?
Podany fragment zdania nie jest poprawny, należy go zastąpić albo konstrukcją (lekarz, twoja zgoda) pozwoli zarejestrować cię jako dawcę szpiku, albo konstrukcją (lekarz, zdrowie, strona internetowa) pozwoli ci zarejestrować się jako dawca szpiku. W pierwszej konstrukcji występuje schemat składniowy Ktoś zarejestrował kogoś jako kogoś, np. zarejestrować kogoś jako pacjenta, jako swojego opiekuna, jako współwłaściciela, natomiast w drugim – schemat składniowy Ktoś rejestruje się jako ktoś, np. zarejestrować się jako bezrobotny, jako osoba poszukująca pracy.
Jak powinno się mówić: „nie pozwala zapuścić korzenie” czy „nie pozwala zapuścić korzeni”?
Czasownik zaprzeczony wymaga użycia rzeczownika w dopełniaczu, a więc poprawna jest forma nie pozwala zapuścić korzeni. Gdyby w tej konstrukcji wystąpił czasownik niezaprzeczony, poprawna byłaby w niej forma biernika: pozwala zapuścić korzenie.
Dominika Potocka
Która wersja jest poprawna: „Budynek ma 28 zmodernizowanych laboratoriów/zmodernizowane laboratoria”?
Poprawna jest oczywiście wersja Budynek ma 28 zmodernizowanych laboratoriów, ponieważ liczebnik osiem, stanowiący ostatni składnik zestawienia liczebnikowego dwadzieścia osiem, wymaga od łączącego się z nim rzeczownika formy dopełniacza.
Która forma jest poprawna: „dowieść równoważność” czy „dowieść równoważności”?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego opatruje czasownik dowodzić/dowieść ‘udowadniać’ następującym komentarzem: „ktoś dowodzi czegoś (nie: o czymś!)”, „coś dowodzi czegoś” i przytacza następujące przykłady użycia tego wyrazu: Rzeczowo dowodzi swych racji. Udanymi ripostami dowodził nam umiejętności dyskutowania. Dokumenty ujawnione przez obronę dowodzą niewinności oskarżonego. Czasownik dowodzić rządzi zatem dopełniaczem, nie biernikiem i w związku z tym poprawne jest połączenie dowieść równoważności.
Dominika Potocka
Która forma jest poprawna: „Wykład odbędzie się w/na uniwersytecie”?
Jak na podobne pytanie odpowiada na stronie internetowej poradni językowej Uniwersytetu Zielonogórskiego A. Wojciechowska, zdecydowanie częściej używa się pierwszej konstrukcji, zwłaszcza gdy chodzi o uczelnię jako instytucję, np. studiować, pracować, wykładać itp. na uniwersytecie. Natomiast gdy mówimy o uniwersytecie jako o miejscu, uzasadnione są konstrukcje typu wykład odbędzie się w uniwersytecie ‘ w budynku uniwersytetu’. Zdaniem Jerzego Bralczyka i Mirosława Bańki z PWN-owskiej poradni językowej forma w uniwersytecie ma charakter oficjalny.
Dominika Potocka
Która forma jest poprawna: „uważać za warte polecenia” czy „uważać jako warte polecenia”?
Poprawna forma to uważać za warte polecenia. Konstrukcję ktoś uważa coś za jakieś (np. To nagranie kantat Bacha uważam za najpiękniejsze) zaleca Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, przestrzegając przed konstrukcjami ktoś uważa coś jako jakieś i ktoś uważa coś jakimś.
Która forma jest poprawna: „oferty proszę kierować pod adresem” czy „oferty proszę kierować na adres”?
Najczęściej używamy zwrotu na adres, nieco rzadziej pod adresem (wyszukiwarka Google podaje ok. 13 mln wyników dla pierwszego wyrażenia i ok. 10 mln dla drugiego). Według Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego obie te formy są poprawne, niepoprawna jest tylko forma pod adres.
Zuzanna Malek
Jak powinno się mówić: „przebywać na oddziale szpitalnym” czy „przebywać w oddziale szpitalnym”?
W znaczeniu ‘wyodrębniona część szpitala’ rzeczownik oddział łączy się z przyimkiem na. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego podaje następujące przykłady takich połączeń: leżeć na oddziale wewnętrznym, pracować na oddziale ginekologicznym. Natomiast przyimek w występuje w połączeniach z rzeczownikiem oddział w znaczeniach ‘grupa ludzi’ i ‘dział fabryki, urzędu, biura’, np. służyć w oddziale piechoty, załatwić sprawę w oddziale trzecim.
Czy poprawne jest połączenie „mianować na generała”?
Połączenie to nie jest poprawne. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego podaje, że konstrukcja ktoś mianuje kogoś na kogoś jest błędem, poprawne są natomiast konstrukcje ktoś mianuje kogoś kimś (czyli mianować generałem) i ktoś mianuje kogoś na coś (czyli mianować kogoś na stanowisko generała). Niepoprawne połączenie mianować kogoś na kogoś powstało zapewne w wyniku kontaminacji dwu poprawnych połączeń: mianować kogoś kimś i mianować kogoś na coś.
Dominika Potocka
Mówimy „akces do czegoś” czy „akces z czymś”?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, należy mówić akces do czegoś, np. akces do ONZ, akces króla Stanisława Augusta Poniatowskiego do Targowicy. Słownik ten przestrzega jednak przed nadużywaniem słowa akces i np. konstrukcję akces do matury proponuje zastąpić konstrukcją chęć przystąpienia do matury , a w wypadku wydarzeń mało ważnych uznaje nawet użycie tego słowa za niepoprawne, np. w zdaniu Do tej konkurencji zgłosiło akces piętnastu zawodników (poprawnie: Do tej konkurencji zgłosiło się piętnastu zawodników).
Czy spójniki „zanim” i „nim” znaczą to samo?
Spójniki zanim i nim są w słownikach języka polskiego definiowane tak samo. Na przykład według Uniwersalnego słownika języka polskiego (Warszawa 2003) spójniki te komunikują, że zdarzenie, o którym mowa w zdaniu nadrzędnym, nastąpiło albo nastąpi przed zdarzeniem, o którym mowa w zdaniu podrzędnym. Spójniki te są zatem synonimami. Istnieje jednak między nimi różnica stylistyczna. Uniwersalny słownik języka polskiego poprzedza definicję spójnika nim kwalifikatorem książk. (książkowe), natomiast spójnika zanim nie opatruje żadnym kwalifikatorem.
Która forma jest poprawna: „życzyć sobie czekoladki” czy „życzyć sobie czekoladkę”?
Jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego (Warszawa 1999), czasownik życzyć sobie ‘chcieć, żądać czegoś’ ma schemat łączliwości: ktoś życzy sobie czegoś (nie: coś), dlatego poprawna jest forma z dopełniaczem: życzyć sobie czekoladki.
Która forma jest poprawna: „wniosek o wynagrodzenie nadzorcę” czy „wniosek o wynagrodzenie nadzorcy”?
Poprawna forma to wniosek o wynagrodzenie nadzorcy. Rzeczownik wynagrodzenie wymaga dopełniacza, a więc formy nadzorcy. Formy biernika nadzorcę wymaga czasownik wynagrodzić.
Szymon Kołoda
Jak należy mówić: „wiele kandydatów” czy „wielu kandydatów”?
Poprawna forma to wielu kandydatów. Kandydat jest rzeczownikiem męskoosobowym i wymaga męskoosobowej formy zaimka, a tą jest wielu, por. np. wielu mężczyzn, wielu profesorów, wielu rolników, wielu odkrywców. Forma wiele łączy się natomiast z rzeczownikami niemęskoosobowymi, np. wiele kandydatek, wiele słoni, wiele stołów, wiele okien.
Mówimy „używać preparat” czy „używać preparatu”?
Poprawnie mówimy używać preparatu, ponieważ czasownik używać wymaga dopełniacza: kogo? czego? – preparatu.
Aleksandra Kopczyńska
Jak mówimy: „półtora godziny” czy „półtorej godziny”?
Poprawna forma to półtorej godziny. We współczesnej polszczyźnie stosowane są obie formy tego liczebnika, ale ich użycie zależy od rodzaju rzeczownika. Półtora łączy się z rzeczownikami rodzaju męskiego i nijakiego, a półtorej z rzeczownikami rodzaju żeńskiego, do których należy godzina.
Szymon Kołoda
Jak przeczytać sumę: „204.509 zł”: „złote” czy „złotych”?
Poprawna forma to dwieście cztery tysiące pięćset dziewięć złotych. Forma rzeczownika złoty zależy od ostatniego członu liczebnika: dwa tysiące dwa złote jak dwa złote, pięćset trzy złote jak trzy złote, ale pięć tysięcy sześć złotych jak sześć złotych i dwieście cztery tysiące pięćset dziewięć złotych jak dziewięć złotych.
Szymon Kołoda
Czy poprawny jest termin historyczny „średniowieczna i nowożytna historia kultury materialnej”?
Mam skromne pytanie o poprawność terminu: średniowieczna i nowożytna historia kultury materialnej. Może się zagalopowałem, ale taki termin sformułowałem przez analogię do innych nauk historycznych: archeologia średniowieczna (głównie w tytule podstawowej książki profesora Stanisława Tabaczyńskiego, „Archeologia średniowieczna. problemy. Źródła. Metody. Cele badawcze”, Wrocław 1987), numizmatyka średniowieczna (nauka zajmująca się monetami średniowiecznymi), średniowieczna kampanologia historyczna (nauka zajmująca się dzwonami średniowiecznymi), chronologia średniowieczna, archeologia antyczna (nauka zajmująca się antykiem), wreszcie historia średniowieczna (jako nauka, która zajmuje się dziejami średniowiecznymi). W języku historycznym przyjęta jest jednak (od dawna przeze mnie stosowana) formuła: historia kultury materialnej średniowiecza i nowożytności. Ale coś mnie podkusiło i posłużyłem się nagle terminem podanym powyżej. Trochę zauroczyłem się tytułem: A. Pawlowskiego, Ueber die theoretischen Grundlagen zum Studium der mittelalterlichen und modernen Numismatik.
Ewa Rogowska-Cybulska
Czy poprawne jest zdanie: „To chłopaczysko mnie strasznie denerwuje”?
Jak podaje Słownik poprawnej polszczyzny w oprac. Lidii Drabik i Elżbiety Sobol (Warszawa 2006), użycie zaimka ten w odniesieniu do rzeczownika chłopaczysko jest poprawne, ale poprawne jest też użycie zaimka to. Zastosowanie zaimka to wzmacnia zabarwienie ekspresywne, co mogłoby być w tym zdaniu użyteczne, gdyż podkreślałoby dodatkowo fakt, że chłopaczysko denerwuje, i to strasznie.
Aleksandra Sieradzka
Która forma jest poprawna: „Na niebie zaświecił nagle milion przepięknych gwiazd” czy „Na niebie zaświeciło nagle milion przepięknych gwiazd”?
Poprawne są obie formy, i ta z czasownikiem w formie rodzaju męskiego, i ta z czasownikiem w formie rodzaju nijakiego.
Wynika to z zasad stosowania w zdaniach liczebników głównych tysiąc, milion, miliard i bilion. Jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego, „w większości kontekstów charakteryzuje je typowa składnia liczebnikowa, tzn. orzeczenie w lp, a w czasie przeszłym i trybie warunkowym – w rodzaju nijakim, np. Tysiąc osób pielgrzymowało do sanktuarium”. Zgodnie z tą zasadą poprawne jest zdanie Na niebie zaświeciło nagle milion przepięknych gwiazd.
Ten sam słownik dodaje jednak, że odstępstwa od tej reguły możliwe są m.in. w przypadku, gdy orzeczenie występuje przed rzeczownikiem, a taka sytuacja zachodzi właśnie w przytoczonym wypowiedzeniu. A zatem zdanie Na niebie zaświecił nagle milion przepięknych gwiazd również jest poprawne.
Której formy czasownika należy użyć w następującym zdaniu: „Tysiąc chyba fanek zawył/zawyło, kiedy idol potrząsnął dziko grzywą”?
W podanym zdaniu poprawna jest tylko forma z czasownikiem w formie rodzaju nijakiego, a więc zawyło.
Decydują o tym zasady posługiwania się w zdaniach liczebnikami głównymi tysiąc, milion, miliard i bilion. Jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego, „w większości kontekstów charakteryzuje je typowa składnia liczebnikowa, tzn. orzeczenie w lp, a w czasie przeszłym i trybie warunkowym – w rodzaju nijakim, np. Tysiąc osób pielgrzymowało do sanktuarium”. Odstępstwa od tej reguły możliwe są tylko w przypadku, gdy orzeczenie występuje przed rzeczownikiem, gdy liczebnik pełni funkcję jednostki miary lub gdy liczebnik występuje w liczbie mnogiej. Żadna z tych sytuacji nie zachodzi jednak w zdaniu Tysiąc chyba fanek zawyło, kiedy idol potrząsnął dziko grzywą.
Jaką formę rodzajową powinny mieć orzeczenia w podanych niżej zdaniach: „Przedstawicielka firmy, a jednocześnie jej dyrektor do spraw marketingu przedstawił/przedstawiła ofertę wykupu akcji”; „Głowa państwa, François Hollande zwołał/zwołała zebranie”?
Forma rodzajowa czasownika w podanych zdaniach powinna być dostosowana do podmiotu.
W pierwszym zdaniu wykonawcą czynności nazwanym podmiotem jest kobieta, czego dowiadujemy się z żeńskiej formy rzeczownika przedstawicielka, więc mimo tego, że jednocześnie została ona określona jako dyrektor do spraw marketingu, poprawną formą orzeczenia jest przedstawiła. Ma tu zastosowanie zasada opisana w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, mówiąca, że: „Jeżeli podmiot jest uzupełniony przez dopowiedzenie (rozwijające jego treść), formę orzeczenia uzgadnia się z samym podmiotem. (…) O tym, jaki jest układ hierarchiczny składników podmiotu, przesądza automatycznie szyk – właściwy podmiot stoi na pierwszym miejscu”.
W drugim zdaniu formę orzeczenia należy dostosować do płci wykonawcy czynności nazwanego podmiotem: François Hollande jest mężczyzną, a zatem użyjemy czasownika w formie męskiej, tj. zwołał. Wynika to z uzupełnienia do wyżej podanej zasady opisanej w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego: „Jeżeli jednak w dopowiedzeniu [do podmiotu] są wyrazy będące jednoznacznymi określeniami płci wykonawcy (wykonawców) czynności, orzeczenie ma rodzaj zgodny ze wskazaną płcią”.
Poprawne są zatem zdania: Przedstawicielka firmy, a jednocześnie jej dyrektor do spraw marketingu przedstawiła ofertę wykupu akcji; Głowa państwa, François Hollande zwołał wczoraj nadzwyczajne zebranie.
Anna Gortat
Czy zdanie „FIS ogłosiła, że zawody zostały odwołane z powodu złych warunków atmosferycznych” jest poprawne?
Zdanie jest poprawne, chociaż istnieje jeszcze jedna możliwość poprawnego sformułowania tego zdania: FIS ogłosił, że zawody zostały odwołane z powodu złych warunków atmosferycznych. Jak zgodnie podają słowniki zawierające ten skrót – Skróty i skrótowce Anny Czarneckiej i Jerzego Podrackiego (Warszawa 1995) oraz Słownik nazw osobowych i miejscowych Danieli Podlawskiej i Magdaleny Świątek-Brzezińskiej (Warszawa 2008) – skrótowiec FIS może mieć rodzaj męski lub żeński. Wynika to z zasad dotyczących ustalania liczby i rodzaju gramatycznego skrótowców, które przytaczają m.in. autorki Słownika nazw osobowych i miejscowych. W polszczyźnie istnieją dwa sposoby określania wartości tych dwu kategorii gramatycznych: albo formę gramatyczną narzuca wyraz nadrzędny występujący w pełnej nazwie, albo zależy ona od budowy fonetycznej skrótowca, przy czym skrótowce kończące się w wymowie na spółgłoskę mają rodzaj męski – dlatego skrótowcowi FIS można przypisać rodzaj męski. Natomiast w wariancie, który został przytoczony w pytaniu (FIS ogłosiła…), przy ustalaniu rodzaju skrótowca FIS zastosowano pierwszy z opisanych wyżej sposobów. FIS to po francusku Fédération Internationale de Ski, czyli po polsku Międzynarodowa Federacja Narciarska, zatem wyrazem nadrzędnym jest tu rzeczownik federacja, który narzuca temu skrótowcowi rodzaj żeński.
Aleksandra Arumińska
Czy zdanie „W ciągu całego tego czasu ponad dwa miliony ludzi straciło swoje domy” jest poprawne?
Tak, to zdanie jest poprawne, ale poprawne jest również zdanie W ciągu całego tego czasu ponad dwa miliony ludzi straciły swoje domy.
Według Nowego słownika poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego (Warszawa 1999) liczebniki główne tysiąc, milion, miliard i bilion w większości kontekstów charakteryzuje typowa składnia liczebnikowa, czyli jeśli pełnią one funkcję podmiotu, to orzeczenie występuje w liczbie pojedynczej, a w czasie przeszłym i trybie warunkowym – w rodzaju nijakim (tu: straciło). Jednak gdy liczebnik tego typu występuje w liczbie mnogiej (tu: miliony), możliwe jest także użycie orzeczenia w liczbie mnogiej (tu: straciły).
Czy poprawne jest wyrażenie „zysk na sprzedaży”?
Wyrażenie zysk na sprzedaży nie jest poprawne „Nowy słownik poprawnej polszczyzny” pod red. Andrzeja Markowskiego (PWN, Warszawa 1991) odnotowuje wyrażenie zysk z czegoś (nie: na czymś), np. Mieć duży zysk ze sprzedaży owoców. Ten sam słownik podaje również, iż wyraz zysk możemy połączyć z przyimkiem na, ale tylko w połączeniu z nazwą przedmiotu przynoszącego zysk. Tak więc poprawne będzie wyrażenie, że ktoś odniósł duży zysk na owocach i warzywach bądź miał duży zysk ze sprzedaży owoców.
Patrycja Tomoń
Czy poprawne jest sformułowanie „dzwonić na infolinię”?
Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego (Warszawa 1999) podaje, że słowa dzwonić w znaczeniu ‘telefonować’ można używać w konstrukcji: ktoś dzwoni do kogoś, do czegoś, gdzieś, np. Dzwonił do rodziny, żeby zawiadomić ją o swoim przyjeździe, Dzwonię na policję!, Dzwoń do biura i powiedz, że jesteś chory.
Według Mirosława Bańki (który udzielił odpowiedzi na podobne pytanie na stronie poradni internetowej PWN – poradnia.pwn.pl) wyrażenie dzwonić na infolinię wzięło się stąd, że infolinia – jako specjalne, informacyjne połączenie, za które nie płaci się w ogóle lub płaci się określoną kwotę niezależnie od czasu rozmowy – ma konkretny numer, który często jest wymieniany w sytuacji mówienia, por. np. dzwonić na infolinię 0 800… albo dzwonić pod numer infolinii 0 800.... Pierwszą z konstrukcji Mirosław Bańko radzi uważać za potoczną, drugą zaś – za bardziej stosowną w tekście pisanym.
Sylwia Mielewczyk
Które sformułowanie jest poprawne: „gotowość do skorzystania z czegoś” czy „gotowość skorzystania z czegoś”?
Oba sformułowania są poprawne i dopuszczalne, gdyż rzeczownik gotowość łączy się z określającym go rzeczownikiem odczasownikowym zarówno za pośrednictwem przyimka do, jak i bez niego. Na przykład wśród cytatów zamieszczonych pod hasłem gotowość w Słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego znajdują się zarówno przykłady, w których po tym rzeczowniku występuje rzeczownik w dopełniaczu (gotowość poprawy, gotowość zaprzestania walki), jak i przyimek do (gotowość do ofiarowania pomocy innym).
Wyniki wyszukiwarki korpusowej NKJP wskazują na użycie obu sformułowań w niemal identycznych proporcjach (gotowość skorzystania 3 razy, gotowość do skorzystania 2 razy). Istnieje jednak tendencja do częstszego używania sformułowań typu gotowość skorzystania, zajmowania, wykonania, itp. (172 wyniki na 238) niż gotowość do skorzystania, do wypełnienia, do wystąpienia (66 wyniki na 238).
Olga Obszyńska
Czy w tytule „ O przyczynie i początkowi wszystkiego” forma „początkowi” jest użyta poprawnie?
Zgodnie z wymogami polskiej składni przyimek o łączy się z rzeczownikami w miejscowniku, toteż rzeczownik początek w podanym wyrażeniu powinien wystąpić nie w celowniku, lecz w miejscowniku – tak jak rzeczownik przyczyna. Poprawną formą tego tytułu jest zatem: O przyczynie i początku wszystkiego.
Anna Zdziebłowska
Która forma jest poprawna: „Nadeszło około cztery tysiące opowiadań” czy „Nadeszło około czterech tysięcy opowiadań”?
Słownik języka polskiego pod red. Mieczysława Szymczaka definiuje około jako przyimek łączący się z dopełniaczem. Takie samo stanowisko zajmują autorzy Słownika współczesnego języka polskiego pod red. Bogusława Dunaja. W Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego znajdziemy ponadto informację, że niepoprawne jest łączenie około z formami mianownika. Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. Stanisława Dubisza podaje następujące przykłady użycia tego przyimka: Kibiców było około dwóch tysięcy, Majątek zajmował około trzystu hektarów powierzchni wyspy, Wrócę do domu około szóstej, Pytał o ciebie mężczyzna około czterdziestki, Dzieliła ich odległość około metra, Wrzuć do ciasta około kostki masła, Wybuch nastąpił około północy, Konferencja odbędzie się około połowy maja.
Poprawna jest więc forma Nadeszło około czterech tysięcy opowiadań.
Martyna Werra
Która forma jest poprawna: „Baraki musiały zmieścić po około dwieście osób” czy „Baraki musiały zmieścić po około dwustu osób”?
W świetle zapisów Nowego słownika poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego (Warszawa 2003) oba pojawiające się w pytaniu zdania są niepoprawne, ponieważ niewłaściwe jest łączenie wyrażenia zawierającego przyimek około z innym przyimkiem, wymagającym połączenia z wyrazem w przypadku innym niż dopełniacz. A znajdujący się w tych zdaniach przyimek po, łącząc się z określeniami liczbowymi, wymaga biernika. W takich razach należy użyć wyrażenia niezawierającego przyimka około, lecz określeń: mniej więcej, prawie. Tak więc poprawna forma zdania brzmi: Baraki musiały zmieścić po mniej więcej dwieście osób.
Poprawne formy zdania otrzymamy również wtedy, gdy opuścimy jeden z przyimków Zmieni się jednak znaczenie tego zdania, np. Baraki musiały zmieścić po dwieście osób (dwieście, nie mniej, nie więcej), Baraki musiały zmieścić około dwustu osób (wszystkie baraki łącznie, nie każdy z osobna).
Leokadia Okrój
Jak należy mówić: „pisać w imieniu” czy „pisać imieniem”?
Poprawna jest pierwsza forma. Wyrażenie robić, czynić coś w czyimś imieniu albo w imieniu kogoś oznacza «robić coś z czyjegoś upoważnienia, w zastępstwie kogoś» (za: Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN, red. A. Markowski, Warszawa, 2006). Składniowo w imieniu występuje zawsze z dopełniaczem, por. Piszę ten list w imieniu Ani. Jest to przykład przyimka wtórnego, który powstał z połączenia pierwotnego przyimka z innym leksemem (w + miejscownik lp. rzeczownika imię), tworząc nierozerwalną całość znaczeniową.
Dawniej (przed I połową XVII w.) istniała forma imieniem (czyim), która posiadała to samo znaczenie, co dzisiejsze w imieniu (kogoś). Obecnie jednak nie jest ona używana. Sformułowanie pisać imieniem mogłoby zresztą być mylące, gdyż kierowałoby uwagę na sposób wykonywania czynności pisania (jak np. pisać ręką, ołówkiem itd.).
Marta Ossowska
Które sformułowanie jest poprawne: „ System finansowania opiera się o coś” czy „System finansowania jest oparty na czymś”?
Bardzo istotną rzeczą jest wyjaśnienie znaczenia i kontekstu czasownika opierać się. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. prof. Andrzeja Markowskiego podaje kilka znaczeń tego czasownika. Po pierwsze – opierać się oznacza ‘wspierać się na czymś, o coś, spoczywać na tym całym ciężarem, dotykać z pewną siłą, aby utrzymać pozycję pionową’: ktoś opiera się czymś o kogoś, o coś, np. Ona opierała się plecami o ścianę. Po drugie – oznacza ‘wpierać się na czymś poziomym’: ktoś, coś opiera się (czymś) na czymś, np. Półka opierała się jedną stroną na blacie biurka. Po trzecie – oznacza ‘odwoływać się do czegoś, wykorzystywać coś jako uzasadnienie czegoś’: coś opiera się na czymś, a nie: o coś, np. Opieramy się w naszych prognozach na wynikach ankiet (a nie: o wyniki ankiet). Po czwarte – czasownik ten może być użyty w znaczeniu ‘przeciwstawiać się komuś, czemuś’: ktoś opiera się komuś, czemuś, a nie: przeciw komuś, czemuś, np. Długo opierałem się pokusie, ale w końcu kupiłem te bilety na koncert. Po piąte – oznacza ‘korzystać z pomocy, oparcia; mieć w kimś oparcie’: ktoś opiera się na kimś, na czymś, a nie: o kogoś, o coś (w czymś), np. W podejmowaniu ważnych decyzji opierałem się na radzie przyjaciół (a nie: o radę przyjaciół).
Analizując podane konteksty i znaczenia wyżej wymienionego czasownika, należy stwierdzić, że poprawnym sformułowaniem jest System finansowania jest oparty na czymś. To sformułowanie jest użyte w znaczeniu ‘odwoływać się do czegoś, wykorzystywać coś jako uzasadnienie czegoś’. Wniosek jest jeden: jeżeli mamy jakieś sądy, tezy odwołujące się do konkretnych przypadków, to zawsze używamy przyimka na, ponieważ swoje argumenty zawsze opieramy ‘na czymś’, czyli na konkretnych danych. Natomiast jeśli mówimy o konkretnym przedmiocie, który potrzebuje czegoś, aby utrzymać równowagę pionową, aby się nie przewrócić, wówczas używamy przyimka o, np. Opieram się o słup, żeby się nie przewrócić.
Krzysztof Hryckowian
Czy wyrażenie „wszystko dla psa” jest poprawne?
Obecnie coraz powszechniejsze są wyrażenia „wszystko dla psa”, „wszystko dla kota”, najczęściej funkcjonujące jako nazwy sklepów zoologicznych. Zastanawiać może tutaj trafność użycia przyimka dla. Jak podaje Jan Grzenia w Słowniku poprawnej polszczyzny (Warszawa 2004), przyimek dla w połączeniu z nazwami istot żywych tworzy wyrażenia oznaczające, że ta istota jest odbiorcą, użytkownikiem, właścicielem tego, co nazywa poprzedzający rzeczownik. Nie jest wskazane używanie tego przyimka z nazwami rzeczy i pojęć.
Nie ulega wątpliwości, że pies jest istotą żywą, zatem wyrażenie „wszystko dla psa” jest poprawne.
Monika Węgrzyńska
Które zdanie jest poprawne: „Jest pamiątką po jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w historii miasta” czy „Jest pamiątką jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w historii miasta”?
Inny słownik języka polskiego (red. M. Bańko, Warszawa 2000) wskazuje m. in. na następujące użycie wyrazu pamiątka: „Jeśli coś jest pamiątką jakiegoś wydarzenia to dzięki temu o nim pamiętamy”. Jako przykłady zastosowania podaje się zdania: Wielki Czwartek jest pamiątką ustanowienia kapłaństwa (zbudowano więc zdanie według schematu składniowego: coś jest pamiątką czegoś) oraz Ten siniak to pamiątka po naszej ostatniej eskapadzie (z wykorzystaniem schematu: coś jest pamiątką po czymś). Wyrażenie: Jest pamiątką po jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w historii miasta nie jest zatem błędne. Poprawną konstrukcję składniową zachowamy również, mówiąc: Jest pamiątką jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w historii miasta.
Patrycja Walaszkowska
Która forma jest poprawna: „prezydent miasta Sopotu” czy „prezydent miasta Sopot”?
W języku polskim nazwy własne stanowiące określenia rzeczowników pospolitych występują albo w tym samym przypadku gramatycznym co wyraz nadrzędny (np. rzeka Wisła, w rzece Wiśle), albo zawsze w mianowniku (np. rzeka San, w rzece San). Wybór sposobu połączenia zależy od wielu czynników, a jednym z nich jest stopień znajomości danej nazwy własnej.
Rzeczownik miasto łączy się jednak z nazwą tego miasta najczęściej w związku zgody, czyli człony wyrażenia uzgadniają swe formy we wszystkich przypadkach gramatycznych. Z tego powodu mówimy i piszemy miasto Sopot, do miasta Sopotu, w mieście Sopocie. Zgodnie z tą zasadą powinniśmy również używać konstrukcji prezydent miasta Sopotu. Sopot to znana miejscowość i nie ma obawy, że po odmienieniu jej nazwy będzie ona niezrozumiała dla odbiorcy albo że niemożliwe stanie się odtworzenie nazwy miasta w mianowniku.
Zalecenie, by w konstrukcjach z nadrzędnym wyrazem miasto odmieniać oba człony, zawiera też jeden z komunikatów Rady Języka Polskiego z 2001 roku.
Anna Orlikowska
Które sformułowanie jest poprawne: „dowieść równoważność” czy „dowieść równoważności”?
Dlaczego „zapytać doradcę” jest wersją poprawną?
Znalazłem na Państwa stronie wyjaśnienie poprawności użycia słowa zapytać i jego form. Nie rozumiem, dlaczego „zapytać doradcę” jest poprawną wersją. Czy nie powinno być nią „zapytaj się doradcy”? „Zaczep doradcę” byłoby poprawnie, tak jak „zamęcz go”, ale „zapytaj doradcę” brzmi tak, jakby chciało się go wykończyć pytaniami. Inaczej wygląda to pytanie, jeżeli dodamy „się”: „zapytaj się doradcy”. Czy serio „zapytaj mamę” poprawne, a „zapytaj się mamy” nie?
Kontynuując pytanie o poprawną formę bardzo chciałbym wiedzieć, czy skoro „zapytać ją” ma być poprawną formą, to może „nie zapytać ją” też. Takiej formy używają głównie ludzie słabo wykształceni. Bardzo chciałbym rozwiać swoje wątpliwości.
Czasownik zapytać należy do stosunkowo niewielkiej grupy czasowników, które bez zmiany znaczenia mogą łączyć się zarówno z biernikiem, jak i z dopełniaczem. Dlatego obie konstrukcje: zapytać doradcę i zapytać doradcy uważane są za poprawne, a konstrukcja z biernikiem (zapytać doradcę) jest nawet częstsza. Możemy o tym przeczytać pod hasłem pytać w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego, gdzie znajdziemy następujący przykład zastosowania tego wyrazu: „Pytali o radę matkę, rzad. matki”. Niektóre słowniki ogólne języka polskiego podają już nawet tylko przykłady użycia tego czasownika w połączeniu z biernikiem, np. Uniwersalny słownik języka polskiego (z 2003 r.) zamieszcza przykład zapytał dziewczynę.
Sformułowanie zapytaj doradcę może zapewne być użyte w znaczeniu ‘zamęcz doradcę pytaniami’ (jak zaczytać książkę znaczy ‘zniszczyć książkę, czytając’), choć nie udało mi się znaleźć potwierdzenia dla takiego użycia. Takiego znaczenia nie notują też dla czasownika zapytać słowniki. Ale gdyby nawet znaczenie ‘zamęczyć pytaniami’ upowszechniło się i stało się popularniejsze od znaczenia ‘zadać pytanie’, to nic nie stoi na przeszkodzie, by czasownik ten łączył się z biernikiem w obu znaczeniach. Większość czasowników ma więcej niż jedno znaczenie i tylko nieliczne z nich w jednym ze znaczeń łączą się z biernikiem, a w innym z dopełniaczem.
Pytanie, do którego Pan nawiązuje, brzmiało: „Która składnia jest poprawna: zapytaj doradcę finansowego czy zapytaj doradcy finansowego?”, w związku z tym w odpowiedzi nie pojawiła się ocena sformułowania zapytaj się doradcy finansowego. Czasownik zapytać się ma to samo znaczenie co czasownik zapytać, przy czym większość słowników opisuje go jako wyraz potoczny. Konstrukcja zapytaj się doradcy finansowego również jest poprawna. Ale nie zmienia to faktu, że poprawna jest też omówiona wyżej konstrukcja zapytaj doradcy finansowego.
Do konstrukcji zaprzeczonej, o którą Pan również pyta, stosuje się natomiast nieprzewidująca wyjątków reguła, że jeśli czasownik niezaprzeczony rządzi biernikiem, to zaprzeczenie tego czasownika powoduje zmianę jego rządu na dopełniaczowy, np. lubię mleko → nie lubię mleka, widzę kolegę → nie widzę kolegi, czytam książkę → nie czytam książki, odmieniam wyrazy → nie odmieniam wyrazów itp. A więc również zapytać ją → nie zapytać jej. Zatem forma nie zapytać ją nie jest poprawna.
Ewa Rogowska-Cybulska
Dzielić czas między pracę a/i rodzinę” czy „dzielić czas między pracą a/i rodziną”?
Problem dotyczy tego, jaką formę przypadka powinny przybrać rzeczowniki, których użyjemy po wyrażeniu dzielić czas między, a także tego, jakim spójnikiem należy je połączyć. Podane połączenia różni użycie biernika lub narzędnika oraz wykorzystanie spójników i lub a.
Słownik języka polskiego zamieszczony na stronie internetowej wydawnictwa PWN podaje kilka definicji wyrazu hasłowego dzielić. W jednej z nich czytamy: Dzielić czas, godziny, życie itp. między coś «zajmować się równolegle kilkoma rzeczami». Wynika z tego, że w przedstawionym wyrażeniu należy użyć formy biernika: dzielić czas między pracę a / i rodzinę. Warto również zajrzeć do Nowego słownika poprawnej polszczyzny PWN pod red. Andrzeja Markowskiego z 2003 roku. Czytamy tam, że przyimek «między» łączący się z biernikiem rządzi (…) dwoma (rzadko trzema itd.) rzeczownikami w liczbie pojedynczej lub mnogiej. Znajduje się tam też informacja dotycząca spójnika, którym powinny zostać połączone rzeczowniki użyte po przyimku między: Jeśli (…) wyrażenie z przyimkiem złożonym wskazuje na odbiorców podziału czegoś, to używamy tylko wersji między... i… Poprawnym wyrażeniem jest zatem: dzielić czas między pracę i rodzinę.
Błędne posłużenie się formą narzędnika może być uzasadnione użyciem go analogicznie jak w innych typach wyrażeń, w których pojawia się przyimek między – Uniwersalny słownik języka polskiego PWN pod red. prof. Stanisława Dubisza z 2006 roku podaje między innymi taką definicję tego wyrazu hasłowego: między (...) «przyimek (...) komunikujący, iż wybór, przed którym stoi dana osoba, dotyczy wymienionych przedmiotów lub osób»: Wybieraj między mną a nim.
Katarzyna Czapiewska
Mieszkam „na Włochach” czy „we Włochach” (chodzi o Włochy – dzielnicę Warszawy)? Bo mówi się „Wołoszanin”, a nie „Włoszanin” i nie „Włoch”. Dlaczego nie mówi się „we Włoszech”? I skąd pochodzi nazwa dzielnicy?
Włochy były kiedyś wsią szlachecką. Kwiryna Handke pisze, że jest to nazwa rodowa albo etniczna. Jan Grzenia wyjaśnia, że pochodzenie nazwy nie jest w tym wypadku jasne. Być może jest ona pamiątką po pobycie obcych wojsk na tym terenie. Według tej hipotezy nazwa pochodzi nie od nazwy kraju europejskiego Włochy, ale od nazwy jego mieszkańca, która w mianowniku liczby pojedynczej brzmi Włoch.
Słownik nazewnictwa Warszawy odnotowuje, że Włochy stały się dzielnicą Warszawy w 1951 r. Kiedy były jeszcze wsią podmiejską, utrwalił się związek we Włochach. W ostatnich latach, po wcieleniu dzielnicy w granice Warszawy, coraz częściej mówi się na Włochach. Przyimek na łączy się z nazwami części miast i w tym wypadku jest innowacją, której nie zaakceptowała jeszcze norma. Natomiast występowanie przy miejscowniku tej nazwy przyimka we jest tutaj pozostałością pochodzącą z czasów, kiedy Włochy były wsią graniczącą z Warszawą, i to ta forma jest poprawna.
Odmiana leksemów Włochy ‘dzielnica’ i Włochy ‘kraj’ różni się tylko w omawianym przypadku:
dzielnica kraj
Ms. we Włochach we Włoszech
Jak widzimy, w miejscowniku nazwy miejscowości nie zachodzi alternacja ch: sz, która występuje w odmianie nazwy kraju europejskiego. Taką formę motywuje najprawdopodobniej zasada, według której w odmianie nazw własnych tworzy się formy najbliższe mianownikowi.
Mieszkańcy Włoch ‘dzielnicy’ to włochowianin i włochowianka, razem – włochowianie. Przymiotnik od tej nazwy własnej brzmi włochowski. Nazwy te należy pisać małą literą, tak jak wszystkie nazw mieszkańców miast, wsi, osad, osiedli i dzielnic miejskich.
Forma Wołoszanin, według Uniwersalnego słownika języka polskiego PWN, stanowi nazwę mieszkańca Wołoszczyzny – państwa istniejącego na Nizinie Wołoskiej do XIX w. W związku z tym użycie formy wołoszanin w znaczeniu ‘mieszkaniec Włoch – dzielnicy Warszawy’ jest błędne.
Dorota Polaszek
Który zapis daty jest poprawny: „dwunastego czerwca” czy „dwunasty czerwiec”?
Poprawny jest zapis „dwunastego czerwca”, ponieważ w dacie znajduje się w domyśle rzeczownik „dzień” – „dwunastego (dnia) czerwca”. Wyjątek stanowią nazwy świąt majowych: „Wiwat Trzeci Maj!”.
Nazwę miesiąca podajemy zawsze w dopełniaczu (kogo? czego? – czerwca, nie: czerwiec), nazwę dnia zaś zapisujemy:
– w mianowniku, w odpowiedzi na pytanie: Jaki jest dzień? (Dziś jest dwunasty czerwca.)
– w dopełniaczu, jeśli odpowiada na pytanie: Kiedy? Którego? (dwunastego czerwca)
Joanna Grochowska
Mama pracuje „w kasie” czy „na kasie”? Która forma jest poprawna?
Jedną z funkcji wyrażeń zawierających przyimek na jest określanie kierunku i miejsca. Z miejscownikiem ten przyimek tworzy wyrażenia lokatywne, np. mieszkać na wschodzie Polski. Z nazwami imprez, zebrań itp. tworzy wyrażenia określające jednocześnie miejsce i czas, np. na zebraniu dyskutowano. Przyimek na może też wskazywać, że coś odbywa się na powierzchni tego, co nazywa przyłączony przymiotnik, np. mieszkać na strychu, siedzieć na tarasie, siedzieć na dworcu, na lotnisku. Wskazuje również na duże, otwarte przestrzenie, np. czekać na przystanku. Przyimek w komunikuje m.in., że dana osoba lub rzecz zajmuje część jakiejś przestrzeni, powierzchni, np. usiadł w fotelu. Poza tym przyimek ten łączy się z rzeczownikami oznaczającymi pomieszczenie, wskazuje wtedy na to, że coś lub ktoś znajduje się w jakimś miejscu, np. być w sklepie, być w pokoju.
Według Uniwersalnego słownika języka polskiego pod red. Stanisława Dubisza kasa to pomieszczenie, także stanowisko, gdzie dokonywane są płatności, lub urządzenie w sklepie do obliczania należności za zakupiony towar. Jeżeli rozumieć kasę jako pomieszczenie lub stanowisko (o własnych granicach), to wyraz ten wymaga stosowania go w połączeniu z przyimkiem w, a nie na. Nie można bowiem pracować na powierzchni kasy. W omawianym przypadku poprawną formą jest: Mama pracuje w kasie. Wyrażenie mama pracuje na kasie jest błędem językowym.
Aleksandra Witkowska
Które z wyrażeń jest poprawne: „nastąpi błogosławieństwo dla młodej pary” czy „młodej pary”?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego (t. 1, Warszawa 2006) notuje dwa znaczenia słowa błogosławieństwo:
- 'ceremonia polegająca na uroczystym życzeniu komuś łask od Boga' (tu słownik zaznacza, że błogosławieństwo może być czyjeś bądź kogoś, np.: Ksiądz udzielił wiernym błogosławieństwa. Daję ci moje błogosławieństwo. Błogosławieństwo papieża);
- 'szczęście, pomyślność, przychylność' (w tym znaczeniu błogosławieństwo czegoś, np.: Błogosławieństwo losu).
Słowa nastąpi błogosławieństwo… są używane przy określonych rytuałach religijnych, chociażby w czasie ślubów, gdzie błogosławieństwo jest swoistą przyczyną przyszłej pomyślności. Dlatego należy brać pod uwagę pierwsze z wymienionych znaczeń. Jak widać, źródło nie notuje konstrukcji, w której zostałby wskazany obiekt błogosławieństwa: osoba lub rzecz błogosławiona. Takie połączenie nieobecne jest też w słownikach pod redakcją H. Zgółkowej (Praktyczny słownik poprawnej polszczyzny, t. 5, Poznań 2005), S. Dubisza (Uniwersalny słownik języka polskiego, t. 1, Warszawa 2003), M. Bańki (Inny słownik języka polskiego, t. 1, Warszawa 2000), M. Szymczaka (Słownik języka polskiego, t. 1, Warszawa 1978) i W. Doroszewskiego (Słownik języka polskiego, t. 1, Warszawa 1958).
Poczucie językowe podpowiada, że właściwą składnią w analizowanym kontekście jest połączenie z dopełniaczem – nastąpi błogosławieństwo (kogo, czego?) młodej pary. Konstrukcja z przyimkiem byłaby poprawna w zdaniach typu: To dziecko to błogosławieństwo dla młodej pary. Jednak zauważmy, że tu błogosławieństwo jest używane w drugim znaczeniu tego słowa, przy określaniu skutku, a nie przyczyny działającej łaski. Poza tym inny jest tu rodzaj oddziaływań składniowych. Interesujący nas rzeczownik sytuuje się na pozycji orzecznika w orzeczeniu złożonym – coś jest błogosławieństwem dla kogoś, por. przykłady z Innego słownika…: W społeczeństwie demokratycznym wolna prasa i legalna opozycja są błogosławieństwem dla sprawujących władzę… Odniesiony przez niego sukces stał się dla niego najpierw przekleństwem, a potem błogosławieństwem.
Warto by zastanowić się, dlaczego konstrukcja błogosławieństwo dla kogoś próbuje wejść w konteksty wskazujące na religijne znaczenie słowa. Być może nakłada się tutaj użycie „świeckie”1 jako nazywanie wyjątkowo pomyślnych skutków. Po drugie, konstrukcja analityczna (czyli z przyimkiem) eliminuje niejednoznaczność wyrażenia błogosławieństwo młodej pary, które rozumieć można tak, że młoda para odbiera błogosławieństwo albo że go udziela (gdyż, jak wiemy, nie tylko ksiądz może udzielać błogosławieństwa). Po trzecie, konstrukcja z dla jest analogiczna do konstrukcji z potocznie bliskoznacznym słowem życzenia, mówimy np. Napisz życzenia dla mamy częściej niż Napisz życzenia mamie. Po czwarte, przyimek dla w konstrukcjach z rzeczownikami typu życzenia czy błogosławieństwo może być użyty w celu szczególnego wyróżnienia odbiorcy, zwłaszcza w podniosłych momentach (a takim jest ślub). Wreszcie po piąte, konstrukcje analityczne wpisują się w ogólną tendencję do przenoszenia funkcji przypadków na przyimki w językach fleksyjnych.
Podsumowując, w podanym w pytaniu kontekście poprawne jest jedynie wyrażenie nastąpi błogosławieństwo młodej pary. Błogosławieństwo dla młodej pary może być poprawne w innych kontekstach, wskazujących na niereligijne znaczenie rzeczownika.
Anna Iwanowska
1 Ciekawostką jest fakt, że słownik Lindego podaje znaczenie świeckie jako prymarne. Por. S. B. Linde, Słownik języka polskiego, wyd. 3., t. 1., Warszawa 1951.
Dlaczego „na Zaspie”, ale „we Wrzeszczu”?
Przyimki „na” i „w” łączą się w interesujących nas konstrukcjach z rzeczownikami w miejscowniku, co wynika z takich ich wymagań składniowych. Przed rzeczownikiem „Wrzeszcz” pojawia się forma przyimka „we”, a nie „w”, ze względu na trudne sąsiedztwo fonetyczne. Jak podaje Słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2006), formą poprawną jest właśnie „mieszkać we Wrzeszczu”, a nie „w Wrzeszczu”.
Oba przyimki wyrażają relacje przestrzenne – przy czym „na” często sygnalizuje znajdowanie się obiektu na jakiejś powierzchni, a „w” bądź „we” odnosi się do znajdowania się wewnątrz czegoś. Warto zwrócić uwagę na to, że często przyimki „na” oraz „w” mają charakter synonimiczny. W języku polskim używane są niekiedy wymiennie. Przykładem może być tutaj często poruszany przez językoznawców problem opozycji „w fabryce – na fabryce”, „w mieście – na mieście” (por. M. Bańko, Słownik wyrazów trudnych i kłopotliwych, Warszawa 2010). Wyrażenie „na fabryce” właściwie tylko przez jakiś czas funkcjonowało w polszczyźnie i nie przyjęło się, jednakże opozycje „w mieście – na mieście” nadal funkcjonują, przy czym widoczna jest tu różnica w znaczeniu.
Pojawia się pytanie: dlaczego mówimy „we Wrzeszczu”, ale „na Zaspie”?
Oba rzeczowniki – „Zaspa” oraz „Wrzeszcz” należą do nazw geograficznych, a więc toponimów. Słownik nazw własnych Jana Grzeni (Warszawa 2002) podaje, że Wrzeszcz i Zaspa to ‘dzielnice Gdańska’. Z nazwami dzielnic łączy się zazwyczaj przyimek „na”, jednakże od tej reguły istnieją pewne wyjątki. Nazwy dzielnic, które niegdyś stanowiły autonomiczną przestrzeń – były wsią bądź grodem, a więc nie należały do obszaru miasta, którego nierozdzielną część stanowią współcześnie – poprzedzane są przyimkiem „w” bądź uzupełnionym samogłoską przyimkiem „we”. Przyimek „na” bądź „we” używany przy nazwach dzielnic determinowany jest więc nie tyle przyzwyczajeniem językowym, które również ma znaczenie dla funkcjonowania takiej, a nie innej formy, co uwarunkowaniami historycznymi. Dzieje Gdańska pokazują nam, że Wrzeszcz był kiedyś samodzielną wsią-osadą. Jak czytamy w Historii Gdańska (t. 1, Do roku 1454, red. E. Cieślak, Gdańsk 1978, s. 125), „wiele dzisiejszych dzielnic wielkiego Gdańska było najpóźniej w XIII wieku okolicznymi wsiami. Są to: Oliwa, Jelitkowo, Polanki, Przymorze, Wrzeszcz (…)”. W roku 1807 na mocy konwencji gdańsko-pruskiej Gdańsk uzyskał od Prus między innymi Wrzeszcz, który zaczął stawać się niezwykle modną i bogatą dzielnicą Gdańska (zob. T. Grzybkowska, Gdańsk, Wrocław 2000, s. 148–149).
Warto zwrócić uwagę na fakt, że w polszczyźnie widoczny jest proces zastępowania przyimka „w” przyimkiem „na”, tak jak dokonało się to w przypadku form warszawskich dzielnic – „w Ursynowie”, która zastąpiona została nową – „na Ursynowie”, również współcześnie używa się formy „na Mokotowie”, a nie „w Mokotowie”. Być może drogą analogii w przyszłości także gdańszczanie będą używali konstrukcji „na Wrzeszczu”, a nie „we Wrzeszczu”. W Internecie, który wydaje się ciekawym źródłem informacji o tym, jakich form językowych używa się potocznie, wyrażenia „na Wrzeszczu” występują sporadycznie – np. „zatrudnimy kelnerkę w barze na Wrzeszczu”, „od miesiąca działa na Wrzeszczu”, „miejsce w pokoju na Wrzeszczu”. Nie ma ich wiele, ale być może świadczą o tym, że w przyszłości przyimek „na” zastąpi przyimek „we”, co z punktu widzenia aktualnej normy jest błędem.
Kamila Andrzejuk
Które wyrażenie jest poprawne: „ekstrakt chmielu” czy „ekstrakt z chmielu”?
Współczesne słowniki języka polskiego dla rzeczownika ekstrakt podają następujące przykłady użycia: ekstrakt bulionu, ekstrakt kawy (Uniwersalny słownik języka polskiego PWN, 2006), ekstrakty garbników (Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego, 1960). W świetle powyższych przykładów wyrażenie ekstrakt chmielu jest zatem poprawne.
Jednak, jak dowodzą teksty specjalistyczne (np. Farmacja stosowana. Podręcznik dla studentów farmacji pod red. S. Janickiego, A. Fiebiga i M. Sznitowskiej, Warszawa 2008, s. 375-385), poprawne jest również wyrażenie ekstrakt z chmielu.
Wybór odpowiedniego wyrażenia zależy od tego, na jaką cechę substancji, którą określamy mianem ekstraktu, chcemy zwrócić uwagę. Wyrażenie ekstrakt z… kładzie nacisk na surowiec, z którego otrzymano wyciąg, np. ekstrakt z korzenia pokrzyku wskazuje na otrzymanie wyciągu z pokrzyku. Z kolei ekstrakt (czego?) odnosi się do rodzaju ekstraktu. Wyrażenie ekstrakt z chmielu informuje zatem, że ekstrakt ten otrzymano z chmielu, a wyrażenie ekstrakt chmielu wskazuje na zawartość chmielu w opisywanej substancji.
Ana Matusevic
Jak powinno się mówić: „napotykać na coś” czy „napotykać coś”?
Słowniki języka polskiego (np. Słownik języka polskiego, red. nacz. Mirosław Bańko, Warszawa 2007) i słowniki poprawnej polszczyzny (np. Nowy słownik poprawnej polszczyzny, red. A. Markowski, Warszawa 2002) podają, że czasowniki napotykać oraz napotkać łączą się z rzeczownikami (lub wyrazami pełniącymi ich funkcję) w bierniku. Słowniki te uznają zatem za poprawną konstrukcję bez przyimka, tj. napotykać coś. Jako przykład poprawnego użycia czasownika napotykać może służyć zdanie: Napotykał (B. kogo? co?) różne przeszkody, ale w końcu wykonał swoje zadanie.
Czasownik napotykać oraz jego dokonana forma napotkać charakteryzowane są jako właściwe stylowi książkowemu i używane w znaczeniu natrafiać na kogoś / coś, spotykać kogoś / coś. Niepoprawna forma z przyimkiem na (tj. napotykać na coś) mogła zatem powstać w wyniku kontaminacji, tzn. połączenia dwóch konstrukcji: napotykać coś oraz natrafiać na coś. Forma ta – choć oceniana jako błędna – jest rozpowszechniona w potocznej polszczyźnie.
Użycie przyimka na w połączeniu z czasownikami napotkać lub napotykać jest natomiast uprawnione w konstrukcjach określających miejsce, np. napotkać na drodze.
Marcin Trendowicz
„Nadawać się do czegoś” czy „nadawać się na coś”?
Obie tytułowe formy są prawidłowe. Jak podaje Mirosław Bańko w odpowiedzi udzielonej na stronie internetowej poradni językowej Wydawnictwa Naukowego PWN (Do i na, 17.11.2009), formy te stosujemy w różnych kontekstach znaczeniowych. Zwrot nadawać się do czegoś łączy się z nazwą czynności lub działalności, dlatego mówimy np. „Nie nadawałem się do konspiracji”, „Konfitury z wiśni nadają się do dekoracji ciast”. Zwrotem nadawać się na coś posługujemy się natomiast wtedy, gdy mówimy o nadaniu komuś lub czemuś pewnej roli, np. „Nadawał się na dyrektora”, „Ten pokój nie nadaje się na sypialnię”.
Regułę potwierdzają liczne przykłady użycia tej konstrukcji znajdujące się w Korpusie Języka Polskiego PWN, np.: „Czy metody naukowe i metody tradycyjnej filozofii nadają się do odczytania wszystkich szyfrów, którymi zapisane są tajemnice rzeczy?” (Józef Tischner, „Świat ludzkiej nadziei”, 1994), „Teka redakcyjna jest pełna artykułów, które nie nadają się do druku – są tak źle napisane”(„Przegląd Biblioteczny”, nr 2/1981). Ciekawym przykładem pokazującym różnicę w zastosowaniu obu modeli składniowych jest zdanie: „Sercówki ugotowane w muszlach są smaczniejsze i bardziej soczyste. Nadają się na zupę, do sałatek i do makaronu” („Kuchnia”, nr 2/1998). Jeśli odniesiemy się do podanych wcześniej zasad, powinniśmy odczytać to zdanie w następujący sposób: „Sercówki można dodać do sałatek i do makaronu (nacisk na nazwę czynności). Można też z nich przyrządzić zupę (dzięki temu zmieniają swoją postać, a więc nadana jest im nowa rola).
Małgorzata Gumprecht
Która forma jest poprawna: „w szpilkach” czy „na szpilkach”?
Obie formy są poprawne, ale mają nieco inne znaczenie.
Wyrażenie w szpilkach nawiązuje budową do wyrażeń w klapkach, w kaloszach, w obuwiu sportowym itp., a rzeczownik szpilki występuje w nim w znaczeniu ‘rodzaj butów na bardzo wysokim, cienkim obcasie’.
Wyrażenie na szpilkach nawiązuje budową do wyrażeń na koturnach, na obcasach itp., a rzeczownik szpilki oznacza w nim ‘wysoki, cienki obcas’.
Możemy zatem mówić chodzić na szpilkach i chodzić w szpilkach, ale tylko buty na szpilkach.
Katarzyna Sikora
Czy zdanie „Kibice zazwyczaj wywierają presję na zarządzie klubu” jest poprawne?
Zgodnie z informacją, którą znajdziemy w wydanym w 2006 roku Słowniku poprawnej polszczyzny (PWN), presję wywiera się na kogoś, na coś, a nie: na kimś czy na czymś. Powyższe zdanie powinno zatem brzmieć: „Kibice zazwyczaj wywierają presję na zarząd klubu”.
Warto też skonkretyzować, czy mowa jest o zarządzie jako „instytucji nadrzędnej kierującej działalnością innych instytucji lub organizacji”, czy też o „zespole ludzi kierujących pracą jakiejś instytucji”. W drugim przypadku zdanie brzmiałoby: „Kibice zazwyczaj wywierają presję na członków zarządu klubu”.
Ariana Hildebrandt
„Makaron pesto” czy „makaron z pesto”?
Zdarza się, że analogicznie do makaron spaghetti mówi się makaron pesto. Jest to analogia pozorna, ponieważ spaghetti to rodzaj makaronu (długie cienkie nitki). Do spaghetti można dodać sos (na przykład bolognese). Nie ma natomiast odmiany makaronu o nazwie pesto. To nazwa sosu, w skład którego wchodzi m.in. bazylia, czosnek, oliwa z oliwek i orzeszki piniowe. Z nim można przyrządzić dowolny rodzaj makaronu, zarówno spaghetti, jak i zwykłe świderki, muszelki, rurki i inne. Poprawną zatem formą jest: makaron z pesto.
Pominięcie przyimka z w nazwach potraw to dość często występujący błąd składniowy, polegający na niepoprawnym skrócie myślowym. Podobnie jest w przypadku wódki Martini w serii filmów o Jamesie Bondzie. Powinno być wódka z Martini, ponieważ jest to koktajl przyrządzany z wódki, Martini, ginu Gordons i likieru Kine Lillet z dodatkiem cienkiego paska skórki cytryny.
Krzysztof Śmiglak
Które sformułowanie jest poprawne: „Zostawił klucze na przedpokoju” czy „w przedpokoju”?
Powyższe sformułowania wprawiają w kłopot. Każdy z nas z pewnością nieraz słyszał obie wersje. W języku często stosowane są oba warianty z użyciem przyimka na/w w połączeniu z rzeczownikiem wskazującym na miejsce. Czy jednak w tym przypadku użycie przyimków na/w zamiennie jest poprawne?
Przyimek na w połączeniu z miejscownikiem tworzy wyrażenia określające miejsce dziania się czegoś, wskazuje na powierzchnię czegoś, a także na obiekt pojmowany jako część przestrzeni trójwymiarowej lub płaszczyzna. Wskazuje również na duże przestrzenie, również otwarte, np. spotkać się na ulicy, czekał na przystanku.
Przyimek w w połączeniu z miejscownikiem również tworzy wyrażenia określające miejsce dziania się czegoś, ale wskazuje na mniejsze powierzchnie, ograniczoną część jakiegoś obszaru, często znajdującą się wewnątrz czegoś, np. był w sklepie, mieszka w mieście.
Zgodnie z definicją, jaką podaje Słownik współczesnego języka polskiego pod red. Bogusława Dunaja, przedpokój to: ‘pomieszczenie wewnątrz budynku położone tuż za drzwiami wejściowymi, skąd prowadzą drzwi do innych pomieszczeń, pokoi’. Jak wskazuje powyższa definicja, przedpokój to obszar ograniczony, zazwyczaj niewielkich rozmiarów, znajdujący się wewnątrz budynku, dlatego też rzeczownik ten wymaga stosowania go w połączeniu z przyimkiem w, a nie na.
W omawianym przypadku poprawną formą będzie: Zostawił klucze w przedpokoju.
Natalia Zielińska
Czy poprawny jest nagłówek listu: „Droga Zosiu i Krzysiu”?
Powyższa forma nagłówka może budzić zastrzeżenia z dwóch powodów. Po pierwsze, mamy tu do czynienia z błędem składniowym (błąd w zakresie związku zgody) – w tym przykładzie list nie jest skierowany do jednej osoby, przymiotnik powinien być dostosowany do wymagań gramatycznych stawianych przez oba rzeczowniki, tj. pojawić się w formie wołacza liczby mnogiej: „Drodzy Zosiu i Krzysiu”.
Dlaczego „drodzy”? Każdy przymiotnik, wchodząc w relację z rzeczownikiem, musi przybrać zgodną z nim liczbę, rodzaj oraz przypadek. W danej sytuacji komunikacyjnej nadawca zwraca się zarówno do Zosi, jak i do Krzysia. Mamy tu dwóch adresatów – jeden jest kobietą (gramatycznie rodzaj żeński), drugi mężczyzną (rodzaj męski). Specyfika naszego języka każe nam w takim wypadku użyć formy mnogiej rodzaju męskoosobowego.
Z drugiej strony istnieje jednak szansa na to, iż nie mamy do czynienia z „Krzysiem”, lecz z „Krzysią” (oba te imiona – tj. Krzyś i Krzysia – w wołaczu mają identyczną formę, stąd bez podania dalszej części listu nie da się z całą pewnością stwierdzić, czy gdy zwracamy się: „Krzysiu”, chodzi o mężczyznę, czy o kobietę). Przy takim obrocie spraw należałoby zastosować formę niemęskoosobową liczby mnogiej przymiotnika: „Drogie Zosiu i Krzysiu”.
Po drugie, jeżeli przyjąć, że przymiotnik miał się odnosić tylko do pierwszej osoby, pojawia się tutaj kwestia dobrych manier – nie wypada zwracać się do jednego z adresatów, podkreślając naszą wspólną zażyłą relację z nim, innego zaś pomijać. Świadczyłoby to o braku szacunku do drugiej osoby i mogłoby być negatywnie odebrane. Dobrym rozwiązaniem byłoby dodanie do formuły adresatywnej kolejnego przymiotnika, np. „Droga Zosiu i kochany Krzysiu”, choć w takim wypadku spójnik „i” najlepiej byłoby zastąpić przecinkiem. Otrzymalibyśmy zatem rezultat: „Droga Zosiu, kochany Krzysiu”. Taki wariant dodatkowo świadczyłby o indywidualnym podejściu do każdego z odbiorców i dowartościowywałby oboje.
Małgorzata Maraszkiewicz
Jak powinniśmy mówić: „w hali Olivii” czy „w hali Olivia”?
W istocie pytanie to sprowadza się do kwestii interpretacji konstrukcji składniowej hala Olivia. Czy wyrazy pozostają ze sobą w związku zgody, czy w związku przynależności?
Konstrukcję rzeczownika z przydawką rzeczowną zwyczajowo uznajemy za związek zgody, czyli taki związek, gdzie formy obu wyrazów są uzgodnione. Według tej reguły powinniśmy odmieniać oba wyrazy, czyli: hala Olivia, hali Olivii, halą Olivią… Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego podaje, że jest możliwa interpretacja takich konstrukcji składniowych (rzeczowników z przydawką rzeczowną) jako konstrukcji pozostających w związku przynależności, i podaje przykłady: na górze Śnieżka, w dzielnicy Mokotów. Według tej reguły dopuszczalne byłoby nieodmienianie wyrazu Olivia w omawianej konstrukcji.
Na podstawie powyższych danych możemy postawić tezę, że obie formy mogą zostać zaaprobowane. W hali Olivii jest konstrukcją starszą i bardziej zakorzenioną w tradycji, wobec tego konstrukcja ta zawsze będzie poprawna. Z kolei we współczesnym języku polskim dopuszczalna jest interpretacja związku łączącego wyrazy jako związku przynależności i wobec tego możemy też powiedzieć w hali Olivia.
Patrycja Biegańska
Która z form jest poprawna: „wszystko do biura” czy „wszystko dla biura”?
Przeglądając nazwy firm w Internecie, można stwierdzić, że obie tytułowe konstrukcje występują z równą częstotliwością. Tymczasem reguły dystrybucji przyimków do i dla są ściśle określone.
W przydawkach o znaczeniu przeznaczenia przyimek do łączy się zwykle z rzeczownikami nieżywotnymi, natomiast przyimek dla z nazwami istot żywych. Jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny pod red. Andrzeja Markowskiego, używanie przyimka dla w połączeniu z nazwami rzeczy i pojęć jest niepoprawne, np. *krem dla skóry (popr. do skóry). Słownik poprawnej polszczyzny pod red. Danieli Podlawskiej zaznacza: „Nadużywanie i niepoprawne używanie przyimka dla w języku ogólnym jest współcześnie spowodowane wyraźnym wpływem języka angielskiego, widocznym w języku reklamy”. Wyrażenie wszystko dla biura rzeczywiście jest kalką angielskich sloganów reklamowych typu everything for your house (w dosłownym tłumaczeniu: wszystko dla twojego domu). Kierując się powyższymi wskazówkami, należy stwierdzić, że poprawna jest jedynie forma z przyimkiem do: wszystko do biura.
Sylwia Waszewska
Czy poprawne jest wyrażenie „dywanik do zwierząt”?
Jak moglibyśmy rozumieć sens wyrażenia dywanik do zwierząt? Od strony składniowej mamy tutaj konstrukcję z nadrzędnym rzeczownikiem dywanik określanym przez wyrażenie przyimkowe do + dopełniacz: do zwierząt. W konstrukcji tej kluczowe dla interpretacji znaczenie ma przyimek, gdyż to on konkretyzuje typ stosunku semantycznego między łączonymi wyrazami (dywanik i zwierzęta).
Wśród różnych funkcji przyimka do wskazywanych przez słownik zwraca uwagę funkcja przeznaczenia: „jeśli jakaś rzecz jest do czegoś, to jest do tego przeznaczona”: melodia do tańca, karty do głosowania, koperek do zupy, pasta do butów, maszynka do golenia, kieliszki do wódki – ISJP. Podobnie w NSPP: „w połączeniu z rzeczownikami, zwykle nieżywotnymi, tworzy wyrażenia oznaczające przeznaczenie”: kufel do piwa, pasta do podłogi, boisko do koszykówki. Dalej następuje przegląd pokrzyżowań funkcji do i na, jeżeli te łączą się z nazwami pojemników – garnek do mleka (dla podkreślenia stałego przeznaczenia pojemnika) i garnek na mleko (z odcieniem doraźności) – oraz dana jest przestroga o braku wymienności do i od – garnek od mleka oznacza przedmiot po czymś, już opróżniony, lub ogólniej: używany. „W nazwach produktów i urządzeń zawierających rzeczownik odczasownikowy – czytamy – możliwy jest tylko przyimek do, np.: krem do golenia, proszek do prania, płyn do kąpieli, maszyna do zmywania naczyń; tak samo w połączeniach zawierających nazwy części ciała, np.: szampon do włosów (nie: dla włosów) tłustych, krem do rąk (nie: dla rąk, nie: od rąk), maseczka do cery (nie: dla cery) wrażliwej”.
Jak wynika z powyższych przykładów, relacja przeznaczenia, której wykładnikiem jest przyimek do, jest relacją uprzedmiotowioną. Przeznaczenie oznacza tu z góry określony i stały cel, któremu ma służyć dana rzecz czy dane zjawisko, nazwane pierwszym z rzeczowników (melodia, karty, koperek, pasta itd.). Drugi rzeczownik (taniec, głosowanie, zupa, buty…) – ujawnia przedmiot będący punktem namiaru tego pierwszego. Wybór przyimka do na oznaczenie tego typu stosunku nie jest przypadkowy. Od czasów prasłowiańskich wyrażał on znaczenie allatywne, tj. ruchu w stronę obiektu, z nastawieniem na cele dalekie i kres (Kempf 1962). Wyraźne ślady pokrewieństwa lokacji i przeznaczenia odnajdziemy w konstrukcji dywanik do łazienki, w której do wskazuje na miejsce, gdzie dana rzecz ma się znaleźć i gdzie ma być wykorzystana.
Widzimy zatem, że sformułowanie dywanik do zwierząt nie jest poprawne, gdyż nasuwałoby obraz niewłaściwy i mylący: sugerowałoby potencjalne wykorzystanie dywanika do czegoś, a tym „czymś” w żadnym razie nie może być istota żywa.
Jak więc powinniśmy powiedzieć?
Właściwym wyrażeniem jest dywanik dla zwierząt. Przyimek dla przekazuje (trochę inne niż „przeznaczające” do) znaczenie pożytku. „Jeśli coś jest dla jakiejś osoby, rzadziej rzeczy, to jest po to, aby mogła ona z tego korzystać”: pokoik dla gości, zasiłki dla bezrobotnych, czasopisma dla dzieci, kurs dla początkujących – ISJP. NSPP jeszcze wyraźniej: „dla w połączeniu z nazwami istot żywych tworzy wyrażenia oznaczające, że ta istota jest odbiorcą, użytkownikiem, właścicielem tego, co nazywa poprzedzający rzeczownik”: pokój dla dzieci, jedzenie dla kota, krem dla kobiet po czterdziestce, wota dla Matki Boskiej.
W relację pożytku modelowo wpisany jest – jak widzimy – odbiorca żywy, często osobowy: ktoś, kto odniesie z czegoś korzyść i stanie się dyspozytorem rzeczy nazywanych nadrzędnym rzeczownikiem – dzieci będą zajmować pokój, kot będzie otrzymywać jedzenie, kobiety będą używać kremu, Matka Boska przyjmie wota…, a w naszym przykładzie: zwierzęta skorzystają z dywanika. Różnicę znaczeń i składni między do i dla dobrze oddają konstrukcje z imiesłowami: przeznaczony do czegoś, przydatny, pożyteczny dla kogoś.
Beata Milewska
Cytowana literatura:
ISJP: Inny słownik języka polskiego, 2000, red. M. Bańko, t. I-II, Warszawa.
Kempf Z., 1962, Od przypadka do przyimka, Zeszyty Naukowe WSP w Opolu, Językoznawstwo, nr 2, s. 13-85.
NSPP: Nowy słownik poprawnej polszczyzny, 1999, red. A. Markowski, Warszawa.
„Kliknąć w ikonkę” czy „na ikonkę”?
Kliknąć (w aspekcie niedokonanym klikać) to stosunkowo nowy czasownik, związany z rozwijającym się wciąż słownictwem z dziedziny informatyki. Jest wyrazem dźwiękonaśladowczym, z ang. click ‘trzasnąć, mlasnąć’.
W opracowaniu leksykograficznym Andrzeja Bogusławskiego i Jana Wawrzyńczyka Polszczyzna, jaką znamy. Nowa sonda językowa (z 1993 r.), gdzie chyba po raz pierwszy odnotowano i objaśniono interesujący nas wyraz, hasło KLIKAĆ otrzymuje rozwinięcie: ktośi klika/kliknął czymśj◦ (gdzie ktośi i czymśj sygnalizują miejsca, które są zajmowane przez odpowiednie frazy imienne, powiedzmy: Jan kliknął myszką; symbol ◦ oznacza zdaniotwórczość danego wyrażenia językowego) – ‘i wykonuje komendę komputerową, naciskając klawisz „myszy” j’. Informacji składniowej i semantycznej towarzyszy uwaga na temat właściwości zasięgu wyrazu: profesj. (profesjonalne). Autorzy nie podają przykładu użycia.
Jak widać z przedstawionego zapisu, czasownik klikać/kliknąć przyłącza jako niezbędne uzupełnienia składniowe (niezbędne z punktu widzenia znaczenia wyrazu, ale niekoniecznie wyrażone w tekście, por. całkiem poprawne zdania: Kliknij! – Nie mogę kliknąć.) dwie frazy imienne, zarezerwowane odpowiednio: dla osoby wykonującej daną czynność (osobą tą może być np. Jan) oraz dla przedmiotu (narzędzia), którym się operuje (w tym wypadku jest to mysz komputerowa). Fraza wymieniona w tytule artykułu i będąca przedmiotem kłopotów poprawnościowych: kliknąć w coś / na coś jest ze względu na znaczenie samego czasownika frazą dodatkową, niosącą informację o tym, gdzie lokuje się bądź dokąd zmierza dana czynność – jest to składnik lokatywny, obecny lub nieobecny w konkretnym wypowiedzeniu.
Jaką postać gramatyczną powinna mieć nasza fraza? Kształtujący się zwyczaj językowy dokumentują najnowsze słowniki języka polskiego. Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny pod red. Haliny Zgółkowej (t. 16, 1998 r.) jednoznacznie wskazuje składnię uzupełnień: klikać czym, na co, w co. Przykład (podaję ten z interesującym nas problemem): By otworzyć okno dialogu, wystarczy raz kliknąć w pole oznaczone literą X umieszczone w górnym rogu (wyróżnienie w tym i w innych cytatach moje). Inny słownik języka polskiego pod red. Mirosława Bańki (z 2000 r.) zamieszcza zdania: Żeby wyjść z programu, klikasz tutaj raz i gotowe… Teraz należy kliknąć ikonę „Start” (v. klikać). W innym miejscu (v. ikonka): Kliknij na ikonie programu, aby go uruchomić. Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. Stanisława Dubisza (z 2003 r.) nie podaje odpowiednich przykładów, ale zapisuje połączenia: klikać myszką dwa razy, klikać na ikonę, klikać w prawy klawisz.
Z przedstawionych zapisów wynika, że czasownik klikać (kliknąć) dopuszcza – w powszechnym użyciu – kilka możliwości, jeśli chodzi o składnię uzupełnienia wskazującego przedmiot (lokalizator), który chcemy za pomocą myszki zaznaczyć:
– gdy chcemy na przykład wskazać miejsce w tekście – klikać gdzieś (por. klikasz tutaj),
– gdy pragniemy „wcelować” w konkretny obiekt, jakim jest dla nas ikonka – klikać coś, klikać na coś i klikać w coś (por. należy kliknąć ikonę, klikać na ikonę, wystarczy raz kliknąć w pole).
W drugiej sytuacji możemy także powiedzieć: kliknąć na czymś (por. kliknij na ikonie). Wydaje się, że ta ostatnia propozycja nieco odbiega od pozostałych wyobrażeniem samej lokalizacji, czyli relacji przestrzennej, w którą wpisane jest dane działanie (klikanie). Klikać coś (z samym biernikiem), a także w coś i na coś przekazują wyobrażenie ruchu zorientowanego w stronę przedmiotu. Z kolei klikać na czymś zawiera wyobrażenie lokalizacji statycznej, gdy działanie odbywa się na powierzchni czegoś.
Beata Milewska
W którym miejscu powinny występować takie wyrazy jak „przynajmniej”, „tylko”, „aż” itp., gdy odnoszą się do wyrażeń przyimkowych: czy „w przynajmniej dwu gatunkach”, czy „przynajmniej w dwu gatunkach”?
Zacznijmy od ustalenia, co to za wyrazy: przynajmniej, tylko, aż?
(1) Jan ma kawę w dwu gatunkach,
(2) Jan ma kawę przynajmniej/tylko/aż w dwu gatunkach.
W zdaniu pierwszym mowa jest – w trybie oznajmienia – o pewnym stanie rzeczy: posiadaniu przez Jana dwu gatunków kawy. Wyrazy zaangażowane w przekazanie tej prostej informacji łączą się ze sobą, zajmując zarazem właściwe im miejsca w schemacie składniowym, którego ostatecznym dyspozytorem jest czasownik: ma (kto?) Jan; ma (co?) kawę; kawę (jaką?) w gatunkach; w gatunkach (ilu?) dwu. Zdanie drugie różni się od pierwszego tym, że zawiera dodatkowo pewien komentarz, w którym mówiący ustosunkowuje się do fragmentu swojej wypowiedzi:
przynajmniej – ‘nie mniej niż mówię; można byłoby oczekiwać więcej’,
tylko – ‘tyle, ile mówię; można byłoby oczekiwać więcej’,
aż – ‘tyle, ile mówię; nie można byłoby oczekiwać więcej’.
Zauważmy, że wprowadzające komentarz wyrazy przynajmniej, tylko, aż mają zupełnie inny rodzaj odniesienia niż pozostałe wyrazy budujące nasze przykładowe zdanie. Nie oddają bowiem swoich znaczeń w służbę odwzorowywania świata (rzeczywistości pozajęzykowej), lecz dla potrzeb przekazywanej „tu i teraz” informacji o tym świecie. Są zatem jednostkami z metapoziomu. Pracując na metapoziomie wypowiedzenia, łączą się z tym członem, który jest z punktu widzenia bieżących celów komunikacyjnych najważniejszy i na który pada akcent logiczny: Jan ma kawę przynajmniej/tylko/aż w dwu gatunkach. Konsekwencją funkcjonowania na metapoziomie jest specyficzna łączliwość interesujących nas wyrazów (tzw. partykuł). Nie tworzą one klasycznych związków z wyrazami (wyrażeniami), do których się formalnie odnoszą (bo jakże miałyby się połączyć silną więzią syntagmatyczną jednostki należące do różnych poziomów organizacji wypowiedzenia?). Ich relacja z odnośnym fragmentem zdania ma charakter luźniejszy, polega na towarzyszeniu, a rozpoznajemy ją między innymi dzięki wzajemnemu usytuowaniu obu „partnerów”. Szyk staje się więc ważnym sygnałem interpretacyjnym.
Jakie jest, czy też jakie powinno być, to wzajemne usytuowanie partykuły i odnośnego fragmentu zdania? W literaturze językoznawczej (Grochowski 1986,2002, 2003) wspomina się o styczności obu wchodzących w relację elementów wypowiedzenia. Ze względu na jasność przekazu lepiej, gdy partykuła poprzedza człon komentowany, gdyż w przeciwnym razie może dojść do błędnego, tj. niezgodnego z intencją autora, odczytania sensu wypowiedzi. Zdanie: Jan przynajmniej ma kawę w dwu gatunkach „na upartego” można by rozumieć jako informację, że kawę w dwu gatunkach ma przynajmniej Jan (dla porównania naturalniejsza analiza z założeniem antepozycji partykuły: o Janie stwierdza się, że przynajmniej ma kawę w dwu gatunkach). Oczywiście to samo zdanie powiedziane na głos nie będzie dwuznaczne, ponieważ inny będzie jego kontur intonacyjny: dla rozumienia pierwszego główny akcent zdaniowy zostanie położony na Jan, a po przynajmniej nastąpi przerwa; przy interpretacji drugiej silniej wymówimy ma kawę w dwu gatunkach.
Wróćmy do pytania postawionego na początku pracy: w którym miejscu postawić wyrazy przynajmniej, tylko, aż itp., gdy odnoszą się do wyrażeń przyimkowych (dodajmy, że te wyrażenia są rozbudowane liczebnikiem): czy w przynajmniej dwu gatunkach, czy przynajmniej w dwu gatunkach?
Odpowiedź – jak już się można domyślić – brzmi: „To zależy”. Zależy od tego, jakie jest aktualne uporządkowanie członów informacyjnych wypowiedzenia (jego funkcjonalna perspektywa) oraz jaki ostatecznie sens chcemy wyrazić. Zdanie: Jan ma kawę przynajmniej/tylko/aż w dwu gatunkach rozpiszemy, uwzględniając dany „tu i teraz” porządek informacji jako: (o tym mówię) ‘posiadanie kawy przez Jana’ i (to mówię) ‘przynajmniej/tylko/aż w dwu gatunkach’.
Z kolei zdanie: Jan ma kawę w przynajmniej/tylko/aż dwu gatunkach miałoby aktualną strukturę informacyjną: (o tym mówię) ‘posiadanie przez Jana kawy w gatunkach’ i (to mówię) ‘przynajmniej/tylko/aż dwa’.
Na koniec inne przykłady ilustrujące to zróżnicowanie znaczeń („Dziennik”, nr 15/ 2006): Piłkarz liczy na przynajmniej dwa zwycięstwa w trzech najbliższych spotkaniach; W Polsce liberalizm został przynajmniej na parę lat zamrożony.
Beata Milewska
Przywoływana literatura:
Grochowski M., 1986, Polskie partykuły. Składnia, semantyka, leksykografia, Wrocław.
Grochowski M., 2002, Właściwości linearne partykuł modalnych a struktura tematyczno-rematyczna wypowiedzenia, Z polskich studiów slawistycznych 10, Językoznawstwo, Warszawa, s. 67-73.
Grochowski M., 2003, Szyk jednostek synsyntagmatycznych w języku polskim (główne problemy metodologiczne), Polonica XXII-XXIII, s. 203-225.
Które ze sformułowań jest poprawne: „przesuń kaktus” czy „przesuń kaktusa”?
Słowo kaktus to rzeczownik należący według tradycyjnej klasyfikacji do rzeczowników nieżywotnych rodzaju męskiego, a według podziału Witolda Mańczaka – do rzeczowników rodzaju męskorzeczowego. W zwrocie przesunąć kaktus//kaktusa rzeczownik kaktus występuje w bierniku liczby pojedynczej (przestawić kogo? co?). Rzeczowniki męskie w obu liczbach nie mają odrębnych form biernika, lecz charakteryzują się synkretyzmem biernika i mianownika lub biernika i dopełniacza. W liczbie pojedynczej biernik równy mianownikowi mają rzeczowniki męskorzeczowe, np. (uruchomił) skaner, (kupuję) samochód, (opracujcie) bilans. Grupa wyrazów o bierniku równym dopełniaczowi jest bardziej rozbudowana i nie ma ściśle określonych granic. W jej skład wchodzą przede wszystkim rzeczowniki żywotne, np. (widzę) biologa, bażanta, łosia, ale też stosunkowo liczne rzeczowniki nieżywotne, które odmieniają się jak męskozwierzęce, zwłaszcza rzeczowniki nazywające osoby zmarłe i fantastyczne, np. (widzę) trupa, elfa, szatana; nazwy tańców, np. (rozpoczęto) krakowiaka; nazwy gier, np. (rozpoczęto) golfa, tenisa; nazwy walut, np. (zapłacić) dolara; nazwy potraw, owoców i grzybów, np. (zjeść) dorsza, arbuza, rydza. Wśród rzeczowników rodzaju męskiego są też wyrazy, które mogą podlegać i odmianie męskozwierzęcej (z biernikiem równym dopełniaczowi), i męskorzeczowej (z biernikiem równym mianownikowi), np. (zjeść) naleśnika albo naleśnik, (przyprawić) pomidora albo pomidor, przy czym w mowie starannej preferowana jest forma biernika równa mianownikowi, np. (zjeść) naleśnik, pomidor, jednak formy biernika równe dopełniaczowi, np. (zjeść) naleśnika, pomidora, które pierwotnie charakterystyczne były tylko dla mowy potocznej, coraz bardziej rozszerzają swój zasięg.
Wyraz kaktus jest rzeczownikiem męskorzeczowym, toteż jego forma biernika liczby pojedynczej powinna być tożsama z formą mianownika, czyli (przesuń) kaktus. Z drugiej strony pod wpływem nazw owoców i grzybów również inne nazwy roślin zaczynają przybierać w bierniku formę dopełniacza, używana jest więc także konstrukcja (przesuń) kaktusa. Obie te formy biernika – kaktus i kaktusa – uznaje za poprawne Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego, przy czym na pierwszym miejscu wymienia on formę równą mianownikowi.
Emilia Ukleja
Czy poprawne jest sformułowanie „służyć za” w zdaniu typu: „Służyć za lokaja”?
Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN określa formę służyć za (w podanym kontekście) jako prawidłową. Warto jednak dodać, że choć określenie służyć jako ktoś, za kogoś (np. jako parobek, za parobka) jest poprawne, to konstrukcja służyć kimś (np. parobkiem) będzie już niepoprawna.
Karolina Zbróg
Jak powinniśmy mówić: „kroić pomidor” czy „kroić pomidora”?
Forma pierwsza, kroić pomidor, jest zgodna z normą wzorcową, ponieważ w języku polskim biernik rzeczowników męskich, które nie oznaczają istot żywych, jest równy mianownikowi, czyli ma końcówkę zerową.
Druga forma, kroić pomidora, jest często używaną formą potoczną. Można powiedzieć kroić pomidora, ale w książce kucharskiej przeczytamy raczej: Pokroić pomidor w plasterki.
Anna Jackowska
Jak poprawnie należy używać nazwy „Wierzchlas” (miejscowość w gminie Cekcyn)? Z przyimkiem „w” czy z przyimkiem „we”? I czy w temacie powinna być forma „…lesie” czy „…lasie”?
Odmiana wielu nazw miejscowych budzi wątpliwości normatywne. Nie zawsze łatwo tu o jednoznaczne rozstrzygnięcia. W sytuacjach wątpliwych przeważnie stosuje się zasadę, według której nazwy te należy odmieniać tak, jak odmienia je miejscowa ludność. Nazwa Wierzchlas (nazwa złożona, w której człon wierzch oznacza ‘początek’ lasu) w tradycji lokalnej funkcjonuje następująco: do Wierzchlasu, we Wierzchlasie (zob. M. Milewska, Toponimia powiatu tucholskiego, Gdańsk 2000, s. 68-69). W temacie nazwy nie zachodzi więc w miejscowniku oboczność w członie drugim nazwy. Taką tradycję odmiany tej nazwy należy uszanować, choć oczywistym jest, że ludzie nieznający realiów miejscowych będą mówić: w Wierzchlesie (analogia do odmiany wyrazu pospolitego las). Nie musimy jednak zachowywać w miejscowniku przyimka we (Wierzchlasie), który ma tu charakter dialektalny. W polszczyźnie forma przyimka we używana jest zasadniczo w połączeniu z wyrazami zaczynającymi się od spółgłoski w lub f, po których następuje inna spółgłoska, np. we Wrocławiu, we Francji, oraz zwyczajowo w połączeniu z wyrazami zaczynającymi się od dwóch innych spółgłosek, np. we Lwowie, we środę albo w środę. Tylko regionalnie na południu Polski forma przyimka we używana jest przed wyrazami rozpoczynającymi się spółgłoską w lub f, np. we wodzie, we fabryce.
Małgorzata Milewska-Stawiany
Która konstrukcja jest poprawna: „nauczyli się śpiewać walczyka” czy „nauczyli się śpiewać walczyk”?
Wiem, że tańczyć walczyka jest konstrukcją poprawną. Ale czy dotyczy to również innych czasowników rządzących biernikiem? Która zatem konstrukcja jest poprawna: nauczyli się śpiewać walczyka czy nauczyli się śpiewać walczyk?
Jak podaje Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego, jedyną poprawną konstrukcją jest tańczyć, grać walca (a zatem i tańczyć, grać walczyka). Wynika to z tego, że czasowniki tańczyć i grać wymagają uzupełnienia rzeczownikami w bierniku, a biernik rzeczownika walc jest równy dopełniaczowi i ma postać walca.
Forma biernika jest równa dopełniaczowi w wypadku rzeczowników rodzaju męskiego będących nazwami tańców, takich jak polonez, walc, fokstrot, slow-fox. Pierwotnie w polszczyźnie biernik wszystkich rzeczowników rodzaju męskiego równy był mianownikowi (mówiło się mam brat, mam dom, widzę płot, widzę wuj, niosę kosz, niosę kot). Prowadziło to jednak do powstawania niejednoznacznych zdań typu Jan widzi wuj (nie wiadomo, kto kogo widzi). Dla usunięcia tej niedogodności doszło do zmiany reguły: biernik rzeczowników żywotnych stał się równy dopełniaczowi, dzięki czemu wyróżnia się w zdaniu końcówką -a (mam brata, widzę wuja, niosę kota), choć są od tej reguły (nieliczne) wyjątki, np. wyjść za mąż, na miły Bóg. Biernik rzeczowników nieżywotnych pozostał równy mianownikowi, ale nie dla wszystkich grup rzeczowników. Do wyjątków pod tym względem należą m. in. nazwy tańców typu polonez czy walc, które zachowują się pod tym względem jak rzeczowniki żywotne.
Pytanie dotyczy poprawności konstrukcji śpiewać walczyka. Różni się ona od konstrukcji tańczyć walca nie tylko zdrobniałą formą rzeczownika, lecz również jego znaczeniem: w zdaniu tym rzeczownik walczyk jest nie nazwą tańca, lecz nazwą utworu muzycznego (piosenki o melodii w tempie walca). Jednak również w tym znaczeniu – pochodnym wobec znaczenia ‘taniec’ – wyrazy walc i walczyk mają biernik równy dopełniaczowi, o czym świadczy cytowany zwrot grać walca, zamieszczony w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny. Poprawną konstrukcją jest zatem zwrot nauczyli się śpiewać walczyka.
Dorota Spychalska
Która z form rzeczownika jest poprawna w zwrocie: „upatrywać (w czymś) szansy” czy „upatrywać szansę”?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2004) podaje dwa znaczenia czasownika upatrywać.
Po pierwsze, czasownik upatrywać to ‘wyszukiwać, czekać na odpowiednią osobę, chwilę itp.’ – w tym znaczeniu wyraz ten występuje w konstrukcjach typu ktoś upatruje kogoś, czegoś (nie: kogoś, coś), np. Upatrywał odpowiedniej osoby (nie: odpowiednią osobę) do tej bardzo odpowiedzialnej pracy. W znaczeniu tym czasownik upatrywać łączy się więc z rzeczownikiem w dopełniaczu.
Po drugie, czasownik upatrywać oznacza ‘doszukiwać się czegoś w kimś lub w czymś’ – w tym znaczeniu używa się go w konstrukcjach typu ktoś upatruje kogoś, coś – w kimś, w czymś, np. Upatrywała w nas swoich wrogów. W znaczeniu tym czasownik łączy się z rzeczownikami w bierniku.
Z rzeczownikiem szansa łączy się czasownik upatrywać użyty w pierwszym znaczeniu (zwrot ten znaczy ‘czekać na szansę’), toteż poprawna jest forma tego rzeczownika występująca w zwrocie upatrywać (w czymś) szansy.
Katarzyna Kolasa
Czy nadal obowiązuje to, co napisał o spójniku „ponieważ” Zenon Klemensiewicz: że zdanie wprowadzone przez ten spójnik może stać przed zdaniem nadrzędnym?
Spójnik ponieważ wprowadza zdanie podrzędne przyczynowe, w typowym szyku zdania złożonego znacznie częściej występujące na drugiej pozycji, po zdaniu głównym, do którego się odnosi, np. Jest to wirus niebezpieczny, ponieważ powoduje ogólne zakażenie organizmu.
Szyk wysuwający na inicjalną pozycję zdanie podrzędne przyczyny też jest w polszczyźnie możliwy i stosowany, zwłaszcza w celu podkreślenia, że owa przyczyna jest sprawą dla nadawcy (i odbiorcy) tekstu istotną, np. Ponieważ chodzi im zazwyczaj o meritum, sądzę, że zwykłe zwracanie uwagi powinno pomagać. Ponieważ w danej sytuacji chodzi przede wszystkim o to, że kogoś uczyniono prezesem, pierwsze zdanie wydaje się właściwsze. Ponieważ przepisy ortograficzne dotyczące nazw obiektów miejskich są wyjątkowo niepraktyczne, podajemy Pani to, co jest zgodne ze zwyczajem językowym i poświadczone w tekstach.
Język polski zna także konstrukcję Ponieważ… więc…, w której spójnik ten używany jest właśnie na początku zdania, por.: Ponieważ państwo nie ma pieniędzy, więc płaci obligacjami. Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego odnotowuje również podobną, choć przestarzałą już konstrukcję ponieważ…, przeto…, por. Ponieważ cię wychowałem, przeto traktuję jak syna.
Magdalena Zelent
Zmiana szyku zdań składowych polegająca na umieszczeniu podrzędnego zdania przyczynowego ze spójnikiem ponieważ przed zdaniem nadrzędnym służy skoncentrowaniu uwagi odbiorcy na treści zdania nadrzędnego (na skutku zamiast na przyczynie). Stąd choć zdania tak skonstruowane są gramatycznie poprawne, nie są właściwe jako odpowiedzi na pytania o przyczynę (kiedy skutek jest już znany), por. np.:
– Dlaczego nie przyszedłeś na zebranie?
– Ponieważ źle się czułem, nie przyszedłem. – Niepoprawne komunikacyjnie, w tej sytuacji możliwy jest tylko szyk: Nie przyszedłem, ponieważ źle się czułem.
Sylwia Rzedzicka
Które wyrażenie jest poprawne: „w zakresie” czy „z zakresu”?
Za Wielkim słownikiem poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego można powtórzyć, że oba wyrażenia są poprawne, ale w zależności od kontekstu, w jakim się je stosuje.
Wyrażenia w zakresie (czegoś) używamy np. w połączeniach: Opanować materiał w zakresie liceum. Ta umiejętność jest w zakresie moich kompetencji. Szkolenia w zakresie BHP. Tego wyrażenia jednak we współczesnej polszczyźnie bardzo często się nadużywa, np. w połączeniach: Doświadczenie w zakresie zarządzania ruchem drogowym. Wiedza w zakresie nauk ścisłych.
Natomiast wyrażenie z zakresu (czegoś) odnosi się do jakiejś dziedziny, np. Badania z zakresu logopedii. Geometria to nauka z zakresu matematyki. Egzamin z zakresu słowotwórstwa.
Patrycja Kotlewska
Która forma jest poprawna: „propaganda na rzecz kogoś/czegoś” czy „propaganda za kimś/za czymś”?
Rzeczownik propaganda wywodzi się od łac. propagatio ‘rozkrzewianie’, zaś znaczenie tego leksemu w polszczyźnie w większości słowników jest definiowane jako ‘szerzenie czy krzewienie pewnych poglądów, idei, mające na celu pozyskanie kogoś do jakiejś idei lub akcji’. Obecnie słowo to często używane jest z dezaprobatą.
W tekstach wyraz propaganda najczęściej bywa określeniem czasowników robić, uprawiać, szerzyć, głosić, prowadzić, organizować, rozwijać, wykorzystywać, zwalczać, demaskować (propagandę), ale także zajmować się czy posługiwać się (propagandą). Czasowniki nie są jednak jedynymi częściami mowy, z którymi wyraz propaganda tworzy związki składniowe. Łączy się on również z przymiotnikami, np. wroga, oszukańcza, kłamliwa propaganda, propaganda amerykańska, socjalistyczna, telewizyjna, lub, jak w postawionym pytaniu, z rzeczownikami.
W wypadku połączeń z rzeczownikami spośród dwu typów połączeń podanych w pytaniu konstrukcją poprawną jest propaganda na rzecz kogoś/czegoś, np. propaganda na rzecz pokoju, propaganda na rzecz redukcji CO2, propaganda na rzecz Sowietów, a konstrukcja propaganda za pokojem jest błędna. Rzadziej używane są połączenia wyrazu propaganda bezpośrednio z rzeczownikami w dopełniaczu, np. propaganda socjalizmu, idei olimpijskiej, honorowego krwiodawstwa, środków antykoncepcyjnych, por. też frazeologizm propaganda sukcesu.
Lucyna Markowska
Która składnia jest poprawna: „zapytaj doradcę finansowego” czy „zapytaj doradcy finansowego”?
Czasownik zapytać, podobnie jak czasowniki pytać i spytać, we współczesnym języku polskim – jak podaje Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego – rządzi na ogół biernikiem (pytać kogoś, coś), ale poprawna, choć rzadko spotykana, jest również konstrukcja z dopełniaczem (zapytać kogoś, czegoś). W związku z tym pierwszeństwo należy przyznać składni zapytaj doradcę finansowego, ale składnia zapytaj doradcy finansowego też jest poprawna.
Mariusz Wirski
Czy poprawne jest zdanie: „Snobował się we włoskiej modzie”?
Czasownik snobować się, jak wyjaśnia Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego, znaczy ‘interesować się czymś przez snobizm, zachowywać się jak snob’. Jak podaje ten słownik, wyrazu tego używa się w połączeniach: ktoś snobuje się czymś, na kogoś, na coś, natomiast używanie tego czasownika w połączeniach snobować się w czymś, na kimś, na czymś jest niepoprawne.
Tak więc podane zdanie: Snobował się we włoskiej modzie nie jest poprawne. Jego poprawne wersje to – w świetle powyższych informacji – Snobował się włoską modą lub Snobował się na znawcę włoskiej mody.
Natalia Szemil
Czy wyrażenie „w zimę” jest poprawne?
Na stronie internetowej dotyczącej piłki nożnej znalazłem zdanie: Jeśli Polak będzie prezentował się tak dobrze, jak wiosną, to bardzo możliwe, że już w zimę zmieni otoczenie i trafi do znacznie mocniejszej drużyny. Czy poprawne jest użyte w tym zdaniu wyrażenie w zimę?
Wyrażenie w zimę zastosowane w tym zdaniu nie jest poprawne, o czym można się dowidzieć m.in. dzięki lekturze hasła zima w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego. Należałoby tu raczej użyć wyrażeń zimą (wówczas otrzymamy zdanie …bardzo możliwe, że już zimą zmieni otoczenie…) lub w zimie (…bardzo możliwe, że już w zimie zmieni otoczenie…). Warto dodać, że niepoprawną formą określającą porę roku jest też wyrażenie w lato (mówimy: w lecie lub latem).
Kamil Weroniecki
Która konstrukcja jest poprawna: „przyjęcie do pracy na stanowisku x” czy „przyjęcie do pracy na stanowisko x”?
Obie przytoczone konstrukcje są poprawne, ale mają nieco inne znaczenie.
W konstrukcji przyjęcie do pracy na stanowisko x wyrażenia do pracy i na stanowisko są przydawkami odnoszącymi się do rzeczownika przyjęcie (ponieważ przyjąć można kogoś, coś i gdzieś). Wyraz przyjęcie wymaga od rzeczownika łączącego się z nim za pośrednictwem przyimka na biernika. Graficznie można przedstawić to następująco:
przyjęcie
↓¯¯¯¯¯¯¯¯↓
do pracy na stanowisko
W konstrukcji przyjęcie do pracy na stanowisku x wyrażenie na stanowisko jest przydawką odnoszącą się do wyrażenia do pracy, które jest przydawką odnoszącą się do rzeczownika przyjęcie. Wyraz praca wymaga od rzeczownika łączącego się z nim za pośrednictwem przyimka na miejscownika. Graficznie można przedstawić to następująco:
przyjęcie
↓
do pracy
↓
na stanowisku
Zarówno wyrażenie przyjęcie (do pracy) na stanowisko x, jak i wyrażenie przyjęcie do pracy na stanowisku x są zatem poprawne składniowo. Bardziej uzasadnione wydaje się jednak wyrażenie przyjęcie do pracy na stanowisku x, jako zawierające informacje nierównorzędne. Informacje przyjęcie do pracy i przyjęcie na stanowisko nie są w pełni równorzędne semantycznie, gdyż druga z nich jest bardziej szczegółowa niż pierwsza, wyrażenie przyjęcie na stanowisko może zatem stanowić dopowiedzenie w stosunku do wyrażenia przyjęcie do pracy, co należałoby zasygnalizować interpunkcją: przyjęcie do pracy, na stanowisko x.
Karolina Olszewska
Która konstrukcja jest poprawna: „studentka anglistyki UG” czy „studentka anglistyki na UG”?
Użycie konstrukcji typu studentka anglistyki UG czy studentka anglistyki na UG podyktowane jest często, jak wskazuje Mirosław Bańko, zwyczajem językowym. Mówimy zatem i piszemy profesor, dziekan, rektor UG (Uniwersytetu Gdańskiego), ale zarówno asystent UG, jak i asystent na UG. W połączeniach z nazwą uczelni rzeczowniki student i studentka – podobnie jak rzeczowniki profesor, dziekan, rektor – nie wymagają przyimka, mówimy zatem student UG, studentka Uniwersytetu Gdańskiego. Również bezprzyimkowo wyrazy te łączą z nazwą kierunku, poprawne są zatem konstrukcje student polonistyki, studentka anglistyki.
Konstrukcje informujące jednocześnie o kierunku studiów i nazwie uczelni mogą natomiast przyjmować dwie postacie, bezprzyimkową: studentka anglistyki Uniwersytetu Gdańskiego albo przyimkową: studentka anglistyki na Uniwersytecie Gdańskim. Jest to efektem stosowania dwu konstrukcji informujących o uczelnianej przynależności danego kierunku studiów: albo anglistyka na Uniwersytecie Gdańskim (częściej), albo anglistyka Uniwersytetu Gdańskiego (rzadziej). Konstrukcja studentka anglistyki na UG jest obecnie bardziej rozpowszechniona (podobnie jak konstrukcja anglistyka na Uniwersytecie Gdańskim), jednak nadal w sytuacjach oficjalnych lepiej widziana jest konstrukcja studentka anglistyki Uniwersytetu Gdańskiego.
Kinga Ferenc
W reklamie jednego z programów telewizyjnych można usłyszeć: „Nowy serial przedstawia historie oparte o kartoteki biur detektywistycznych”. Czy zdanie to zostało sformułowane poprawnie?
Zdanie to nie zostało sformułowane poprawnie, przede wszystkim z powodu zastosowania niewłaściwego przyimka.
Czasownik opierać się, którego imiesłowem jest zastosowany w tym zdaniu wyraz oparty, łączy się bądź z przyimkiem o, bądź z przyimkiem na w zależności od znaczenia, w jakim występuje.
Ze Słownika języka polskiego dowiemy się o przyimku o, że jest to przyimek poprzedzający nazwę przedmiotu, z którym styka się jakaś osoba lub rzecz w wyniku ruchu lub w trakcie wykonywania jakiejś czynności, np. Zaczepiła rękawem o gwóźdź. Koła stukały o szyny. Należy zatem stosować ten przyimek, jeśli czasownik oprzeć się – opierać się nazywa czynność dotykania czegoś, przesuwania się, wspierania się na czymś lub o coś, np. opierać się o ścianę, o drzwi. Konstrukcji tej używa się zatem, gdy mowa ciałach fizycznych, materialnych. W takiej funkcji przyimek o mógłby być na przykład użyty w zwrocie koperta oparta o kartotekę.
Czasownik oprzeć się – opierać się ma również w języku polskim – jak podaje ten sam słownik – znaczenie ‘potraktować, wziąć coś za podstawę w czymś’. W tym znaczeniu łączy się on jednak tylko z przyimkiem na, np. oprzeć się na źródłach historycznych. Podobne informacje znajdziemy również w Słowniku stylistycznym języka polskiego, który czasownik opierać ‘sprawdzać wiadomości’ ilustruje przykładami kolejnymi użyć: opierać swoją relację na faktach, na zeznaniach, na wspomnieniach; opierać pomysł, scenariusz na powieści, na opowiadaniu. Także Słownik poprawnej polszczyzny podaje, że opierać ‘odwoływać się do czegoś, wykorzystywać coś jako uzasadnienie’ występuje w konstrukcjach typu ktoś opiera coś na czymś, a nie o coś, np. opieramy naszą teorię na wynikach (nie o wyniki) wielu przeprowadzonych przez nas doświadczeń. Właśnie przyimka na należało zatem użyć w naszym zdaniu, mówiącym o tym, że podstawą serialowych historii są wydarzenia zaczerpnięte z kartotek.
Aby zdanie to sformułowane było poprawnie, nie wystarczy jednak samo zastąpienie przyimka o przyimkiem na. Po przyimku na powinno bowiem pojawić się słowo odnoszące się nie do materialnych, papierowych kartotek, ale do treści w nich zawartych. Zdanie to powinno być zbudowane na przykład w ten sposób: Nowy serial przedstawia historie oparte na faktach z kartotek biur detektywistycznych lub też: Nowy serial przedstawia historie, których fabuła opiera się na wydarzeniach zaczerpniętych z kartotek biur detektywistycznych. Ten sam sens można też oddać, nie używając wyrażenia opierać na, np. w zdaniu Nowy serial przedstawia historie inspirowane prawdziwymi wydarzeniami zapisanymi w kartotekach biur detektywistycznych.
Kamil Drozd
Czy forma „komunikat błędu” jest poprawna?
Sformułowanie komunikat błędu, które oznacza wystąpienie błędu lub brak dostępu, często pojawia się w prasie, mediach i Internecie. W internetowej encyklopedii komunikat błędu został zdefiniowany jako ‘treść pojawiająca się zazwyczaj w formie okna dialogowego, która informuje użytkownika o powstaniu błędu w ramach wykonywanego programu (systemu)’.
Jest to termin z dziedziny informatyki, pochodzący od angielskiego wyrażenia error message. Polski odpowiednik error message został utworzony analogicznie do już istniejących w polskim nazewnictwie informatycznym nazw typu: kod dostępu czy pasek narzędzi.
W Słowniku języka polskiego pod hasłem komunikat znajduje się definicja ‘krótka oficjalna informacja podana do powszechnej wiadomości’, a wśród przykładów użycia tego wyrazu przytoczone zostało wyrażenie komunikat o stanie wód. Również omawiane wyrażenie powinno zawierać przyimek o, czyli powinno brzmieć komunikat o błędzie.
W praktyce stosuje się zarówno sformułowanie komunikat błędu, jak i komunikat o błędzie. Jednak badając użycie obu tych wyrażeń w Internecie, stwierdziłam, że forma komunikat błędu stosowana jest przez internautów posługujących się mową potoczną (często występuje ono na forach i blogach), natomiast wyrażenie komunikat o błędzie pojawia się częściej w różnego rodzaju instrukcjach i objaśnieniach.
Mimo iż sformułowanie komunikat błędu jest już w pewien sposób usankcjonowane (świadczy o tym obecność tego hasła w encyklopedii internetowej), to formą bardziej godną polecenia jest niewątpliwie wyrażenie komunikat o błędzie.
Małgorzata Reiter
Czy dopuszczalny jest zwrot „zrobić coś na komputerze”?
Poprawność zwrotu zrobić coś na komputerze zależy od jego znaczenia. Sformułowanie to na pewno nie jest błędne, jeżeli oznacza ‘wykonać jakąś czynność bezpośrednio na urządzeniu’ (np. stanąć, usiąść itp.). Inna sytuacja ma miejsce wówczas, gdy powyższy zwrot znaczy tyle, co ‘napisać na maszynie’. W tym znaczeniu Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2004) dopuszcza ten zwrot, ale, jak zauważa Mirosław Bańko w Słowniku wyrazów kłopotliwych (Warszawa 2003), jest to konstrukcja „nieco potoczna”.
Ewelina Okołotowicz
Czy liczebnika zbiorowego w połączeniu z wyrazem „dzieci” powinno się używać również wtedy, gdy mowa o dzieciach tej samej płci?
Czy liczebnika zbiorowego w połączeniu z wyrazem dzieci powinno się używać również wtedy, gdy mowa o dzieciach tej samej płci? Czy jeśli ktoś mówi mam dwoje dzieci, to należy przez to rozumieć, że nie mogą to być ani dwie córki, ani dwóch synów?
Wyrażenie dwoje dzieci odnosi się tylko do liczby, nie określa natomiast płci (mogą to być dwaj chłopcy, dwie dziewczynki lub chłopiec i dziewczynka). Podobnie wyrażenie dwoje kociąt nie musi ograniczać się tylko do nazywania małego kotka i małej kocicy, a wyrażenie dwoje kurcząt do określania kogucika i kurki.
Liczebniki typu dwoje, troje itd. (tzw. liczebniki zbiorowe) używane są m.in. w połączeniach z rzeczownikami zakończonymi na ‑ę nazywającymi istoty niedorosłe, np. szczenię, cielę, prosię, gąsię. Użycia liczebnika zbiorowego wymagają również rzeczowniki odnoszące się do grup osób różnej płci, np. pięcioro pracowników, dziesięcioro studentów.
O wyborze liczebnika zbiorowego dwoje w odniesieniu do rzeczownika dziecko zdecydowała jego przynależność do grupy rzeczowników określających istoty niedorosłe, a nie odniesienie całego wyrażenia do zespołu osób o zróżnicowanej płci.
Aneta i Zenon Licowie
Która forma jest poprawna: „na klatce schodowej” czy „w klatce schodowej”?
Żaden ze znanych mi słowników poprawnej polszczyzny nie zajmuje się rozstrzygnięciem tej kwestii.
Proste sprawdzenie w każdej wyszukiwarce internetowej poprzez wpisanie obu wyrażeń dowodzi, że większą częstotliwość użycia ma wyrażenie na klatce schodowej. Wyrażenie w klatce schodowej pojawia się parokrotnie, natomiast na klatce schodowej cieszy się wśród autorów tekstów zamieszczonych w Internecie zdecydowanie większą popularnością. Wyrażenie w klatce schodowej występuje w tekstach prasowych; oto kilka tytułów gazetowych: „Śmierć w klatce schodowej”, „Dym w klatce schodowej”, „Rozbój w klatce schodowej – z nożem po kieszonkowe”. Tytuł pracy z dziedziny sztuki brzmi: „Balustrada z motywem liści kasztanowca w klatce schodowej”. Zdaniem prof. dr hab. Mirosława Skarżyńskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego od zawsze mówi się na klatce schodowej, bardzo rzadko w klatce schodowej.
Nie istnieje żadna pisana reguła, która rozstrzygałaby tę kwestię, dlatego skoro większość tak mówi, to przyjęło się uważać formę na klatce schodowej za bardziej poprawną. Jednak wyrażenie w klatce schodowej, choć rzadziej stosowane, też mieści się w normie, a jego użycie nie oznacza popełniania błędu językowego.
Dorota Natalia Gorzka
Która forma jest poprawna: „instruktor fitness” czy „instruktor Fitness”, „zajęcia fitness”, „zajęcia fitnessowe” czy „zajęcia z fitness”, „klub fitness” czy „klub fitnessowy”?
Rzeczownik fitness należy zapisywać małą literą, ponieważ nie jest on nazwą własną.
Wyraz ten odmieniamy, ponieważ nie ma problemów z odmienianiem go według reguł polskiej deklinacji męskiej, np. stres – stresu, dres – dresu itd. Dlatego warto polecić formy: instruktor, trener fitnessu, zajęcia z fitnessu (forma pisana bez apostrofu przed końcówką).
Połączenie klub fitness jest kalką angielskiego fitness club, lepiej zatem używać określeń klub fitnessu lub klub fitnessowy.
Polecam też wyrażenie zajęcia fitnessowe, bo przymiotnik ten został utworzony poprawnie.
Kamila Rutkowska
Czy w wyrażeniu „Gdzie by łopatę nie przyłożył, tam roboty jest huk” wyraz „łopata” użyty jest w poprawnej formie?
Zdanie Gdzie by łopatę nie przyłożył, tam roboty jest huk zawiera konstrukcję typu gdzie nie + czasownik, która jest rusycyzmem i z tego powodu uważana jest przez większość językoznawców za niedopuszczalną w polszczyźnie. Przestrzega przed nią, jako niepoprawną, również Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN. Jej poprawnym odpowiednikiem jest konstrukcja gdziekolwiek + czasownik, na przykład zamiast gdzie nie pójdziesz powinniśmy mówić gdziekolwiek pójdziesz. Zatem zdanie, o którym mowa, powinno mieć postać Gdziekolwiek by łopatę przyłożył, roboty jest huk.
Gdyby nawet zaakceptować używanie konstrukcji gdzie nie + czasownik w polszczyźnie potocznej, to i tak zdanie to zostało sformułowane błędnie. W zadaniu tym wyraz nadrzędny, czyli zaprzeczony czasownik nie przyłożył, narzuca bowiem wyrazowi podrzędnemu, czyli rzeczownikowi łopata, formę dopełniacza (nie przyłożyć czego), a nie – jak w podanym wyrażeniu – biernika (rząd biernikowy ma natomiast czasownik niezaprzeczony: przyłożył co). Należałoby zatem powiedzieć: Gdzie by łopaty nie przyłożył, tam roboty jest huk.
Anna Bartoszewicz
Czy w zdaniu „W którym roku został rozegrany mecz piłki nożnej, w którym Polska pokonała Anglię?” dopuszczalne jest powtórzenie zaimka „który”?
Według Słownika poprawnej polszczyzny PWN kilkakrotne powtarzanie zaimka który w zdaniach podrzędnych dopuszczalne jest jedynie wtedy, gdy zaimek ten zaczyna zdania współrzędne wobec siebie i odnosi się do jednego rzeczownika, np. Dom, który kupił, a który już się walił… Powtórzenie zaimka który w zdaniach podrzędnych drugiego stopnia (gdy który odnosi się za każdym razem do innego rzeczownika) jest błędem, np. Dom, który kupił od osoby, która chciała się go pozbyć…
Tak więc w zdaniu W którym roku został rozegrany mecz piłki nożnej, w którym Polska pokonała Anglię? powtórzenie zaimka który jest niepoprawne, ponieważ za pierwszym razem odnosi się on do rzeczownika rok, a za drugim – do rzeczownika mecz. Jednak w typu tego zdaniach jak to zacytowane w pytaniu powtórzenie może być potraktowane jako niezręczność, którą trudno ominąć, jeśli ze względów semantycznych nie będziemy mogli zaakceptować zdania typu Kiedy został rozegrany mecz piłki nożnej, w którym Polska pokonała Anglię? (pytanie kiedy? jest mniej precyzyjne niż w którym roku?). W tej sytuacji uznamy zdanie W którym roku został rozegrany mecz piłki nożnej, w którym Polska pokonała Anglię? za dopuszczalne.
Kamila Żabik
Która z form jest poprawna: „szukać informacji w Internecie” czy „szukać informacji na Internecie”?
Uniwersalny słownik języka polskiego, Słownik języka polskiego, a także Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN w ogóle nie rejestrują formy szukać informacji na Internecie, lecz ostatni z wymienionych słowników rejestruje jako poprawną formę szukać informacji w Internecie.
Również wyszukiwarka internetowa podaje w wynikach bardzo dużą ilość trafień, która potwierdza powszechne stosowanie formy szukać informacji w Internecie, natomiast dla drugiej formy: szukać informacji na Internecie znajduje niewiele wyników. Ta rzadka forma szukać informacji na Internecie może być kalką z języka angielskiego: on the Internet (on – pol. na).
Wynika z tego, że poprawną formą jest: szukać informacji w Internecie.
Alicja Wódkowska
Czy przyimek „na” w wyrażeniu „jechać na zieloną szkołę” został użyty poprawnie?
Przyimek na w wyrażeniu jechać na zieloną szkołę został użyty poprawnie. Słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego podaje, że dopuszczalne jest użycie przyimka na występującego z rzeczownikiem w bierniku m.in. wówczas, gdy nie mamy na myśli konkretnego budynku, lecz rodzaj przedsięwzięcia. Chodzi o konstrukcje typu jechać na obóz, na kolonie, na wczasy.
Użycie przyimka do całkowicie zmieniałoby sens tej wypowiedzi, gdyż można by uznać, że chodzi o szkołę koloru zielonego, a nie o obóz ekologiczny dla dzieci. W drugim z podanych znaczeń zwyczajowo przyjęło się posługiwanie określeniem jechać na zieloną szkołę i jest to określenie poprawne.
Anita Brzoskowska
Która konstrukcja jest poprawna: „Gdańsk jako jeden z centrów” czy „Gdańsk jako jedno z centrów”?
W konstrukcji składniowej typu jeden/jedna/jedno z… o wyborze poprawnej formy rodzajowej decyduje rodzaj rzeczownika stojącego po przyimku. Ponieważ centrum jest rodzaju nijakiego, należy powiedzieć: jedno z centrów. Taka zależność składniowa jest właściwością wszystkich tego typu grup, nazywających jeden element wybrany z większego zbioru. Mówimy więc np. najładniejsza z dziewczyn, któreś z miast, drugi z chłopców.
W cytowanym wyrażeniu rodzaj liczebnika nie ma więc związku z rodzajem gramatycznym nazwy miasta. Zarówno o Gdańsku, Warszawie, jak i Kutnie powiemy: stanowi jedno z centrów/ miast/ jeden z ośrodków/ jedną z siedzib.
Ewa Badyda
Czy w haśle „Balta już od 20 lat” („Balta” to nazwa firmy) użycie przyimka „od” jest właściwe? Może lepszą postacią byłoby „Balta już 20 lat”?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego podaje, że przyimka od używamy w celu tworzenia wyrażeń określających moment początku czegoś w przyszłości lub przeszłości. W haśle „Balta już od 20 lat” przyimek od służy do informowania o początku istnienia firmy Balta, tak więc jego użycie jest jak najbardziej właściwe.
Hasło pozbawione tego przyimka, tj. „Balta już 20 lat”, też jednak byłoby poprawne, kładłoby jednak nacisk nie na moment początkowy istnienia firmy, lecz na to, ile lat ona istnieje.
Wydaje się jednak, że w wypadku, gdy do hasła (celowo) nie został wprowadzony czasownik i odbiorca musi się go sam domyślić, konstrukcja z przyimkiem jest bardziej wyrazista.
Justyna Kamińska
Czy można powiedzieć „dwoje mężczyzn” i „dwoje kobiet”?
Liczebniki sprawiają w polszczyźnie wiele kłopotów. Do najtrudniejszych form należą liczebniki zbiorowe typu oboje, dwoje, troje, czworo, pięcioro. Jeśli pojawiają się one przy rzeczownikach rodzaju męskiego (na przykład dwoje uczniów, troje studentów, pięcioro pasażerów), oznacza to, że mówi się o zbiorze osób, w którym są i kobiety, i mężczyźni. Z takimi rzeczownikami mogą łączyć się zarówno liczebniki główne, jak i zbiorowe, ale ich użycie niesie jednak inną informację. Mówimy na przykład dwoje uczniów, mając na myśli ucznia i uczennicę, ale dwóch uczniów, gdy myślimy o dwu chłopcach (i oczywiście dwie uczennice, gdy mowa o dwu dziewczętach). Ponieważ wyrazy kobieta i mężczyzna odnoszą się do osób określonej płci, to zgodnie z zasadami języka polskiego poprawne są tylko konstrukcje dwaj mężczyźni albo dwóch (dwu) mężczyzn oraz dwie kobiety.
Natalia Naumiuk
Czy wyraz „boom” jest w języku polskim rodzaju nijakiego, co wynikałoby ze zdania: „Lata osiemdziesiąte to prawdziwe boom reklamowe”?
Według Uniwersalnego słownika języka polskiego wyraz boom jest rzeczownikiem rodzaju męskiego. Wiąże się to z tym, że rodzaj męski mają w języku polskim rzeczowniki o tematach zakończonych na spółgłoskę twardą, do których należy boom. Ponadto w języku polskim wyraz ten oznacza ‘rozkwit’, a rzeczownik rozkwit także ma rodzaj gramatyczny męski. I w formie rodzaju męskiego rzeczownik ten spotykany jest we wszelkiego rodzaju wypowiedziach, na przykład: przedszkolny boom, boom inwestycyjny, boom samochodowy. Jedyną poprawną formą jest zatem prawdziwy boom reklamowy.
Izabela Kosowska
Które wyrażenie jest poprawne: „olej makadamia” czy „olej z makadamii”?
Niestety, żaden z dotąd wydanych słowników języka polskiego ani słowników wyrazów obcych nie odnotowuje jeszcze tego hasła. Zgodnie z Encyklopedią PWN (2007) makadamia to ‘Macadamia, wiecznie zielone drzewa, rodzaj z rodziny srebrnikowatych (Proteaceae), z Australii; m. trójlistna (M. ternifolia) uprawiana dla bardzo smacznych orzechów (ok. 70% tłuszczów, szybko jełczeją, dlatego sprzedawane są w hermetycznych puszkach)’.
Makadamia jest więc w języku polskim nazwą rośliny, w związku z czym poprawną formą jest olej z makadamii, podobnie jak poprawne są wyrażenia olej z rzepaku, olej ze słonecznika czy olejek z jałowca. Ponieważ zamiennie używa się wyrażeń olej rzepakowy, olej słonecznikowy czy olejek jałowcowy, można również od słowa makadamia stworzyć przymiotnik i zamiennie z wyrażeniem olej z makadamii używać wyrażenia olej makadamiowy.
Konstrukcja olej makadamia jest natomiast niepoprawna. Pozostawienie w mianowniku słowa makadamia sugeruje, jakoby istniał olej o nazwie handlowej makadamia.
Błąd ów może wynikać z nieprawidłowego przetłumaczenia z języka angielskiego wyrażenia macadamia oil na olej makadamia, bez uwzględnienia różnic strukturalnych między językiem polskim i angielskim (w angielskim wyrażeniu macadamia oil wyraz macadamia jest przymiotnikiem).
Adriana Wrzyszcz