Jak należy poprawnie akcentować wyraz „narkotyki”?
Słowo narkotyk ma korzenie sięgające starożytności. Wyraz ten trafił do polszczyzny z języka greckiego przez łacinę. Terminy narke, narcoticus i narcosis oznaczały w starożytności ‘oszołomienie, odurzenie’. Dziś słowem narkotyki określamy środki odurzające. Są to związki chemiczne (przede wszystkim pochodzenia roślinnego, choć mogą też być syntetyczne), które powodują u człowieka obniżenie pobudliwości ośrodkowego układu nerwowego, a zwłaszcza kory mózgowej.
W wyrazie narkotyki, jak w większości wyrazów polskich, akcent pada na przedostatnią sylabę wyrazu (jest to tzw. akcent paroksytoniczny).
Obce pochodzenie wyrazu nie ma w tym wypadku wpływu na sposób jego akcentowania. Na trzecią sylabę od końca akcent pada tradycyjnie tylko w tych rzeczownikach pochodzenia łacińskiego, które są w mianowniku liczby pojedynczej zakończone na ‑ika/-yka, oraz w określeniach osób związanych z dyscyplinami o nazwach kończących się na ‑ika/-yka, które same w mianowniku liczby pojedynczej zakończone są na ‑ik/-yk, np. (ta) geofizyka i (tego) geofizyka, (ta) gramatyka i (tego) gramatyka, (ta) cybernetyka i (tego) cybernetyka (przy czym na trzeciej sylabie od końca akcentujemy te wyrazy tylko w dopełniaczu liczby pojedynczej oraz w tych wszystkich formach fleksyjnych, które są mu równe co do liczby sylab, np. geofizyki, geofizyce, geofizykach, geofizykom, ale: geofizykowi, geofizykami). Wyraz narkotyki nie należy do tej grupy, dlatego opisane wyżej odstępstwo od ogólnej reguły nie ma do niego zastosowania.
Bezpośrednią informację na temat akcentu w tym wyrazie można znaleźć w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego z 2006 roku, por.: „[wym. narkotyki, nie narkotyki]”.
Dorota Natalia Gorzka