„Jeździj kulturalnie, jeździj bezpiecznie!” – ?

Na początku tego roku pojawiły się na terenie Gdańska olbrzymie plakaty z napisem: „Jeździj kulturalnie, jeździj bezpiecznie!”. Umieszczone w strategicznych punktach dróg (m.in. na skrzyżowaniach), budzą konsternację przejeżdżających tamtędy kierowców. Nie z powodu ich treści, która dla większości prowadzących pojazd jest oczywista. Chodzi o użytą w tekście formę rozkaźnika: *jeździj (sam rozkaźnik użyty jest tu poprawnie w swojej podstawowej funkcji dyrektywnej – wyraża określone żądanie skierowane do odbiorcy, który z kolei ma możliwość kontroli nad przebiegiem sytuacji będącej przedmiotem żądania; aspekt niedokonany czasownika informuje o tym, że dyrektywa ma charakter normy ogólnej – dotyczy jeżdżenia w ogóle, a nie jednorazowej czynności).
Dlaczego użyta przez autora sloganu forma rozkaźnika jest błędna? Podstawą form trybu rozkazującego jest – jak podają gramatyki (Szober 1962) – temat czasu teraźniejszego; dla czasownika zakończonego w 1 os. l.p. tego czasu na -ę (jak jeżdżę) będzie to temat 2 os. l.p. jeździsz: jeźdź- (por. też np. jedziesz: jedź-, pędzisz: pędź-, cwałujesz: cwałuj-). Widzimy, że wyodrębniony temat pokrywa się z 2 os. l.p. rozkaźnika, że tworząc tę formę, nie dodajemy żadnej specjalnej cząstki (można by powiedzieć, że w roli wykładnika morfologicznej kategorii trybu rozkazującego występuje morfem zerowy). I tak jest w większości wypadków. Istnieje jednak grupa czasowników, u których w wyniku zastosowania omówionej procedury dochodzi do zbiegu na końcu tematu dwóch lub więcej spółgłosek trudnych do wymówienia, np. ciągniesz: ciągń-, kradniesz: kradń-, mokniesz: mokń-, albo ich tematy wcale nie zawierają samogłoski, np. trzesz: trz-, dmiesz: dm'- i właśnie te wyrazy otrzymują w rozkaźniku zakończenie -ij/-yj: ciągnij, kradnij, moknij, trzyj, dmij. Temat naszego czasownika jeźdź- również do łatwych artykulacyjnie nie należy i to być może zadecydowało o tym, że mówiący odczuwał potrzebę rozwinięcia tej formy, uznając prawidłową jeźdź za dziwną (wahania się zdarzają, niekiedy dopuszcza się formy oboczne, jak dla czasownika spojrzećspójrzspojrzyj). Mogła tu także zadziałać pozorna analogia do form w rodzaju: cwałuj, podróżuj, czytaj (z jot na końcu). Jednak te formy utworzone są zgodnie z obowiązującymi regułami: cwałujesz, podróżujesz, stąd cwałuj, podróżuj; czytają, stąd czytaj (dla czasowników zakończonych w 1 os. l.p. cz. teraźniejszego na -m podstawą utworzenia form trybu rozkazującego jest 3 os. l.m., więc mamy temat czytaj- i 2 os. l.p. rozkaźnika równą temu tematowi). Tak czy inaczej, słowniki poprawnościowe, np. NSPP, jednoznacznie rozstrzygają, że jedyną poprawną formą jest w danym wypadku jeźdź (nie: *jeździj).
Szkoda, że autor prezentowanego publicznie tekstu nie sprawdził wątpliwej formy, że popularyzując kulturę jazdy, popularyzuje zarazem błędy językowe.

Beata Milewska

Cytowana literatura:
NSPP – Nowy słownik poprawnej polszczyzny, 1999, red. A. Markowski, Warszawa.
Szober S., 1962, Gramatyka języka polskiego, wyd. 12., oprac. W. Doroszewski, Warszawa.

Pokaż rejestr zmian

Data publikacji: piątek, 16. Kwiecień 2010 - 00:00; osoba wprowadzająca: Importer Importowicz Ostatnia zmiana: środa, 26. luty 2014 - 12:47; osoba wprowadzająca: Importer Importowicz